Fernando Santos został zaprezentowany jako nowy selekcjoner reprezentacji Polski 24 stycznia. Portugalczyk od razu wrócił do ojczyzny, aby dokończyć pewne sprawy, odpocząć po mundialu oraz udać się na pielgrzymkę do Jerozolimy. 68-latek wrócił do naszego kraju 7 lutego i pojawił się na trzech meczach Ekstraklasy. Mowa o starciach: Lechia Gdańsk - Widzew Łódź, Wisła Płock - Lech Poznań oraz Legia Warszawa - Cracovia.
Portugalczyk nie robi sobie przerwy na odpoczynek. 13 lutego poleciał do Barcelony, aby osobiście porozmawiać z Robertem Lewandowskim, który jest najbardziej wpływową postacią w szatni Biało-Czerwonych. To znany zwyczaj u większości trenerów - tak samo zrobił Paulo Sousa oraz Czesław Michniewicz. Tego samego dnia 68-latek wrócił do Polski.
Poszukiwania nowego mieszkania
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski zamieszka na stałe w Warszawie razem z żoną. PZPN zapewni nie tylko apartament, ale także służbowe auto. Niestety poszukiwania mieszkania nie idą tak łatwo. Szkoleniowiec kadry narodowej zobaczył osobiście kilka lokalizacji, ale na żadną się jeszcze nie zdecydował. "Super Express" poinformował, że na początku Santos odwiedził dzielnicę Mokotów. Ostatnio 68-latek zagościł także na Powiślu, gdzie oglądał luksusowy apartament na ulicy Drewnianej 9.
- Apartamenty Drewniana 9 mieszczą się na Warszawskim Powiślu. Główną zaletą budynku jest jego doskonała lokalizacja - w samym centrum miasta jednak z dala od zgiełku i hałasu. Powiśle stanowi ewenement na skalę całego miasta - dzielnica ta ma dostęp do wielu parków, kawiarni oraz licznych istotnych dla stolicy miejsc, jak choćby Biblioteki Uniwersyteckiej, czy Centrum Nauki Kopernik. W pobliżu leży również tzw. Trakt Królewski ze swymi licznymi atrakcjami - możemy przeczytać na stronie crystalhouse.pl.

Jedno z najdroższych mieszkań w budynku, który odwiedził trener kosztuje około 15 milionów złotych. PZPN będzie jednak tylko wynajmować mieszkanie, które wskaże selekcjoner. Kwota nadal jest ogromna. Cena wynajmu to czterdzieści tysięcy złotych miesięcznie.
REPREZENTACJA w GOL24
Tak wygląda skład reprezentacji Polski na Czechy, gdyby mecz...
