Selekcjoner reprezentacji Polski, Mariusz Rumak powołał 21 zawodników, którzy w najbliższych dniach staną do walki o awans na przyszłoroczne EURO do lat 19. W tym momencie rozlosowano 13 grup eliminacyjnych po 4 drużyny w każdej z nich. To oznacza, że w 13 krajach Starego Kontynentu odbędą się mini-turnieje eliminacyjne, które mają wyłonić uczestników drugiej rundy kwalifikacji. Jednym z gospodarzy zawodów są Biało-Czerwoni, którzy na obiektach w Wielkopolsce podejmą młodzieżowe reprezentacje Finlandii, Malty oraz Ukrainy. Awans do następnej rundy zmagań uzyskają dwie najlepsze drużyny w każdej grupie oraz trzecia z najlepszym wynikiem spośród wszystkich 13 grup. Wtedy w marcu 2022 roku rozpocznie się etap Elite Round, gdzie o siedem miejsc w ścisłej ósemce turnieju finałowego powalczy 28 drużyn - zapewniony udział ma już gospodarz całej imprezy, a więc Słowacja.
Nieprzewidywalni Finowie
Polacy zainaugurują rozgrywki w najbliższą środę, 6 października. Na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim zmierzą się z Finlandią. Podopieczni Petera Lundberga mogą być dość niewygodnym rywalem dla Biało-Czerwonych. Selekcjoner współpracuje z kadrą od 1 stycznia 2020 roku, ale przez sytuację pandemiczną odwołano dwie poprzednie edycje mistrzostw Europy do lat 19 i drużyna nie miała okazji spotkać się na boisku. Podczas wrześniowego zgrupowania, Finowie dwukrotnie rozbili reprezentację Szwecji 3:0.
Puchacze, bo taki przydomek nosi kadra Finlandii, zameldowali się już w Polsce. Wszystkie reprezentacje będą przebywać w Opalenicy, podczas gdy podopieczni Mariusza Rumaka przygotowują się w Grodzisku Wielkopolskim. Wśród powołanych znalazło się kilka ciekawych nazwisk, także z najsilniejszych lig zagranicznych. Największą gwiazdą w zespole jest Niklas Pyyhtiä. 18-latek na co dzień jest klubowym kolegą Kacpra Urbańskiego (powołany do kadry Polski na te eliminacje) we włoskiej Bolonii. Środkowy pomocnik trafił na Półwysep Apeniński w ostatnich dniach letniego okienka transferowego. Poprzednio w pierwszej drużynie Honka FC zagrał w 26 oficjalnych spotkaniach, w których zdobył 4 bramki i zanotował 3 asysty.
Niezwykle groźni są też młodzi zawodnicy z fińskiej ekstraklasy - Casper Terho oraz Miika Koskela. Ten pierwszy to 18-letni napastnik mistrza kraju, HJK Helsinki. W trwającym właśnie sezonie, w 11 spotkaniach ligowych dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców. Wchodził na boisko również w eliminacjach do europejskich pucharów (Liga Europy oraz Liga Konferencji Europy). Drugi z wymienionych zawodników to stoper, mierzący aż 195 cm wzrostu. Koskela regularnie występuje w zespole AC Oulu, które w tym momencie zajmuje ostatnie miejsce w lidze. 18-latek stwarza zagrożenie szczególnie przy stałych fragmentach gry.
Malta outsiderem grupy
Zdecydowanie najsłabszą na papierze drużyną jest reprezentacja Malty, oparta w dużej mierze o zawodników występujących w juniorskich drużynach w swoim kraju. Najgłośniejsze nazwisko w kadrze to golkiper Miguel Spiteri, który ma całkiem ciekawe CV pomimo młodego wieku. 18-latek przewinął się przez młodzieżowe drużyny Getafe, Leganes czy Barnsley. Od niedawna jest bramkarzem hiszpańskiej Cartageny.
Za zdobywanie bramek ma być odpowiedzialny m.in. Jed Valletta. Napastnik występuje obecnie w maltańskiej Birkirkarze i brał nawet udział z drużyną w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. 18-latek niemal wszystkie spotkania obejrzał jednak z perspektywy ławki rezerwowych.
Najgroźniejszy rywal w grupie
Najtrudniejszym przeciwnikiem Polaków będzie zapewne reprezentacja Ukrainy, która w 2009 roku sięgała już po złote medale mistrzostw Europy do lat 19. Nasi wschodni sąsiedzi przylecieli do Wielkopolski w niezwykle silnym i doświadczonym zespole, jak na kadrę młodzieżową. Kluczową postacią reprezentacji jest szkoleniowiec Wołodimir Jezerski, który w Ukraińskim Związku Piłki Nożnej pracuje od 2017 roku i prowadził już wszystkie kadry juniorskie od U15 do U19. Trener z pewnością ma pewien sentyment do naszego kraju, bo w 2015 roku wraz z Dnipro Dniepropietrowsk wystąpił w finale Ligi Europy na Stadionie Narodowym w Warszawie. 44-latek pełnił wówczas funkcję asystenta Mirona Markiewicza.
Wśród największych gwiazd reprezentacji należy wymienić takich zawodników jak Olek Oczeretko oraz Jegor Jarmoliuk. Pierwszy z nich to wychowanek Szachtara Donieck, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w FK Mariupol. 18-latek zagrał już w 4 spotkaniach ligowych w tym sezonie, wchodząc z ławki. Ma już na swoim koncie także 4 występy w reprezentacji do lat 21. Zaletami skrzydłowego są przede wszystkim szybkość oraz drybling, nie wolno zostawiać mu zbyt wiele wolnej przestrzeni.
Czytaj też: Lech Poznań znowu na ligowym szczycie! Debata dziennikarska o poznańskiej piłce - "Wokół Bułgarskiej"
Jarmoliuk to z kolei ofensywny pomocnik urodzony w 2004 roku, który podobnie jak Oczeretko, ma na swoim koncie tyle samo występów ligowych w obecnych rozgrywkach oraz debiut w reprezentacji do lat 21. Jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie i potrafi doskonale utrzymać się przy piłce. To kreatywny gracz, który świetnie odnajduje się w grze kombinacyjnej. W starciu z takimi rywalami, defensywa Biało-Czerwonych z pewnością nie będzie miała łatwo.
Harmonogram turnieju eliminacyjnego
6 października
12:00 Ukraina - Malta (Plewiska)
18:00 Finlandia - POLSKA (Grodzisk Wielkopolski)
9 października
12:00 Ukraina - Finlandia (Plewiska)
15:30 POLSKA - Malta (Swarzędz)
12 października
13:00 Malta - Finlandia (Swarzędz)
13:00 POLSKA - Ukraina (Grodzisk Wielkopolski)
Zobacz też:
10 najładniejszych i najlepiej zlokalizowanych stadionów pił...
Warta Poznań dokonała siedmiu transferów, w tym pięciu młodz...
