Dominacja w drugiej połowie
W pierwszej połowie rywale toczyli wyrównaną rywalizację, w 28. minucie nasz zespół prowadził różnicą tylko jednej bramki. Przed przerwą Biało-Czerwoni dorzucili jeszcze dwie bramki (po jednej Paweł Paterek i Łukasz Rogulski) i po 30. minutach prowadzili 16:13.
W drugiej części gry Biało-Czerwoni nadal dobrze radzili sobie w ataku, jednocześnie skutecznie uniemożliwiając rywalom przeprowadzanie dobrych akcji ofensywnych. Taka postawa sprawiła, że przewaga naszej drużyny z każdą minutą robiła się coraz większa. Ostatecznie podopieczni Marcina Lijewskiego zwyciężyli różnicą aż 12. bramek, a Austriacy, którzy przecież w ubiegłorocznych mistrzostwach Europy byli w stanie zremisować z Hiszpanią, Chorwacją i Niemcami, ograć Węgrów i poważnie nastraszyć Francuzów (do przerwy prowadzili jednym trafieniem), rzucili po przerwie jedynie sześć bramek.
Debiuty i jubileuszowa bramka
W środowy wieczór w narodowych barwach zadebiutowało trzech zawodników - Marek Marciniak (Azoty Puławy), Kacper Ligarzewski (Górnik Zabrze) oraz Mateusz Wojdan (Gwardia Opole). Z kolei jubileuszowe trafienie (numer 500) w reprezentacji Polski zanotował Arkadiusz Moryto. Najskuteczniejszym graczem naszego zespołu był natomiast Paterek (7 bramek).
W innym meczu rozgrywanego w Płocku turnieju Japonia pokonała Tunezję 34:33 (19:16). Azjatycki zespół będzie kolejnym rywalem podopiecznych Lijewskiego, a potyczkę zaplanowano na czwartek, na godzinę 20.30.
Turniej 4. Nations Cup
Polska - Austria 31:19 (16:13)
Polska: Ligarzewski, Jastrzębski, Morawski – Paterek 7, Syprzak 4, Pietrasik 3, Czuwara 3, Moryto 3, Czapliński 2, Wojdan 2, Olejniczak 2, Rogulski 2, Jędraszczyk 1, Marciniak 1, Będzikowski 1, Gębala, Przytuła, Papina