Robert Kubica pojedzie w siódmej rundzie na Fuji. Powtórzy sukces z Austin. Zacięta walka o wicemistrzostwo świata

Mateusz Pietras
Czas na przedostatni akt w tym sezonie długodystansowych wyścigowych mistrzostw świata WEC.
Czas na przedostatni akt w tym sezonie długodystansowych wyścigowych mistrzostw świata WEC. ADAM JASTRZEBOWSKI/POLSKA PRESS
W niedzielę na japońskim torze Fuji zostanie rozegrana siódma runda długodystansowych wyścigowych mistrzostw świata WEC (World Endurance Championship). W prywatnym zespole AF Corse w 6-godzinnym wyścigu wystąpi Robert Kubica za kierownicą Ferrari 499P.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia

W pierwszy weekend września kierowcy AF Corse - Robert Kubica, Rosjanin z izraelskim paszportem Robert Szwarcman oraz Chińczyk Yifei Ye - zanotowali największy sukces w karierze, zwyciężając w szóstej rundzie cyklu na torze w amerykańskim Austin.

Kubica jest teraz trzecim kierowcą wyścigowym na świecie, który triumfował w F1 i WEC. Obok niego taki sukces mają na koncie Hiszpan Fernando Alonso i Australijczyk Mark Webber.

Po sześciu rundach włoski team AF Corse w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata plasuje się na drugiej pozycji, mając 110 pkt. Prowadzi zdecydowanie pierwszy brytyjski zespół Hertz Team Jota - 140.

Zacięta walka za plecami Hertz Team Jota

Liderzy już w niedzielę na Fuji mogą sobie zapewnić tytuł mistrzowski dla zespołów Hypercar. Natomiast walka o drugie miejsce będzie zapewne trwała do końca sezonu, AF Corse ma aktualnie tylko 9 pkt przewagi nad trzecim w klasyfikacji generalnej niemieckim teamem Proton Competition.

– Jesteśmy gotowi na przedostatnią rundę FIA WEC. Tym razem walczymy na Fuji, torze, który zawsze przywołuje miłe wspomnienia, ponieważ ścigałem się tam niedawno w LMP2 i dawno temu w Formule 1. Ścigając się w Japonii nie można zapomnieć o japońskich fanach, którzy są wyjątkowi. Tor jest wymagający, z bardzo długą prostą, długimi i szybkimi zakrętami, ale także bardzo krętym i wolnym ostatnim sektorem, więc trzeba znaleźć kompromis po stronie aerodynamicznej, co jest dość skomplikowane z punktu widzenia zawodnika. To będzie trudny weekend, mam nadzieję, że wyciągniemy maksimum z siebie i samochodu

– zapowiada Kubica.

Na 2024 rok zaplanowano osiem rund WEC. Sezon, którego najważniejszym wydarzeniem był czerwcowy 24-godzinny wyścig w Le Mans, rozpoczął się 2 marca w Katarze, a zakończy 2 listopada w Bahrajnie.

Bolidy startujące w WEC są... ekologiczne. Ich silniki są zasilane oficjalnym, certyfikowanym przez FIA paliwem Excellium Racing 100. Jego największą zaletą jest skład chemiczny. Specjaliści TotalEnergies wyeliminowali bowiem całkowicie ropę naftową - teraz bazą jest wyłącznie biomasa, która powstaje przy wykorzystaniu odpadów, jakie powstają we francuskich winnicach.

Kwalifikacje do wyścigu na Fuji odbędą się w sobotę 14 września o godz. 7.20. Wyścig wystartuje w niedzielę o 4.00 czasu polskiego.

(PAP)

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl