Lewandowski wkracza w ostatni rok swojego kontraktu z Bawarczykami i jasno dał do zrozumienia, że nie zamierza przedłużać umowy i chce odejść z Bayernu już tego lata.
Barcelona wykazała poważne zainteresowanie podpisaniem kapitana reprezentacji Polski i Katalończycy uwierzyli już, że mają umowę kontraktową z legendarnym strzelcem przed letnią przeprowadzką.
Chociaż sprawy na tym froncie są uporządkowane, niechęć Bayernu Monachium do puszczenia „Lewego” była główną przeszkodą w pogoni Barcy za bramkostrzelnym napastnikiem.
Ale według nowych doniesień Catalunya Radio, Bawarczycy mogą pogodzić się z pomysłem rozstania się z ich asem.
Jak wynika z raportu katalońskiego radia, Bayern pozwoli Lewandowskiemu odejść latem za opłatą transferową w wysokości około 50 milionów euro. Mistrzowie Bundesligi chcą, aby cała opłata została uiszczona w jednej racie.
Fakt, że Bayern może zbliżać się do podpisania kontraktu z senegalskim napastnikiem Sadio Mane z Liverpoolu, mógł przyczynić się do rozluźnienia stanowiska monachijczyków. Gdy „The Reds” pozyskali Darwina Nuneza, gotowi są sprzedać Mane’a do Bayernu, co z kolei może doprowadzić do odejścia „Lewego”.
Sytuacja finansowa Barcelony nie jest obecnie najzdrowsza i na ruch 33-latka będzie trzeba poczekać, aż klub zakończy sprzedaż niektórych piłkarzy, podczas gdy prezes Joan Laporta i spółka postarają się również uruchomić dźwignie gospodarcze, z zastrzeżeniem głosowania zarządu „Blaugrany”.
Tymczasem Lewandowski wzbudził zainteresowanie innych potentatów europejskiej piłki, m.in. Chelsea Londyn, Manchesteru United i Paris Saint-Germain. Polak jest jednak gotowy poczekać, aż Barcelona podejmie wiążącą decyzję.
