Robert Lewandowski zagrał lepiej, ale nie strzelił gola
Robert Lewandowski w meczu z Atletico Madryt miał okazję wpisać się na listę strzelców już po pięciu minutach. Polski napastnik jednak nie wykorzystał dobrej wrzutki z prawej strony boiska. Wystarczyło lekko trącić futbolówkę głową, aby zmieniła tor lotu. 35-latek zamiast tego wybił piłkę ze światła bramki.
Kilka minut później Robert Lewandowski otrzymał kolejne podanie w pole karne. Tym razem Polski napastnik złożył się do strzału z woleja, ale jego próba także była nieudana. Pod koniec meczu snajper FC Barcelony dostał dobre podanie na wolne pole, przebiegł kilkadziesiąt metrów, przedryblował jednego z rywali i stanął sam na sam z bramkarzem. Znowu zabrakło strzału celnego - piłka przeleciała obok dalszego słupka.
- Świetny występ Barcelony w pierwszej połowie pozwolił zdobyć trzy punkty przeciwko rozczarowującemu Atletico, które Katalończycy pokonali w najlepszych czterdziestu pięciu minutach sezonu. Lewandowski w ciągu pierwszego kwadransa miał już trzy akcje wytworzone przez kolegów z drużyny. Wygląda na to, że problemem nie jest to, że nie otrzymuje piłek - podsumowało spotkanie 15. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy, "Mundo Deportivo".
Jeden z internautów postanowił stworzyć kompilację złych zagrań Roberta Lewandowskiego z tego meczu. Nagranie jest hitem internetu. Post polubił nawet... Łukasz Gikiewicz.
Robert Lewandowski z Atletico Madryt:
- Minuty: 90
- Strzały: 5
- Oczekiwane gole: 1,50 (!)
- Kontakty z piłką: 40
- Zmarnowane sytuacje: 3
- Wygrane pojedynki: 6/11
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Największe stadiony Europy w oczach sztucznej inteligencji. ...
