Roland Garros. Iga Świątek po zwycięstwie nad Nadią Podoroską: Zawsze wiedziałam, że jeżeli zagram finał w Wielkim Szlemie, to tu, w Paryżu

Jakub Niechciał
Rex Features/East News
Jestem zaskoczona. Przed turniejem nie myślałam, że tu dotrę. Z drugiej jednak strony wiedziałam, że jeśli zagram kiedyś w wielkoszlemowym finale, stanie się to podczas Rolanda Garrosa. Jestem szczęśliwa, to spełnienie marzeń - powiedziała Iga Świątek po półfinałowym zwycięstwie 6:2, 6:1 nad Argentynką Nadią Podoroską. W Paryżu Polka nie straciła na razie seta.

- Jestem szczęśliwa, to spełnienie marzeń - przyznała Świątek po półfinale, w którym pokonała Podoroską w godzinę i dziewięć minut, oddając jej zaledwie trzy gemy.

- Byłam zaskoczona jej forhendem, był mocny i rotowany, bo zagrała dziś dużo topspinów. Nie spodziewałam się tego, nie było tego widać w telewizji. Wiedziałam za to, że lubi skróty i starałam się jej nie dopuszczać do tego typu zagrań - podsumowała grę Argentynki Świątek.

Przyznała, że półfinał potraktowała tak, jakby to był mecz I rundy. - Chciałam zagrać tak, by nie myśleć, że to półfinał, by się nie stresować. Chciałam być od początku agresywna, jak w poprzednich meczach. Czuję się dobrze, nic mnie nie boli i mam nadzieję, że w piątek zagram dobry mecz w deblu, a następnie finał - dodała.

Jej finałową rywalką w singlu będzie w sobotę tegoroczna mistrzyni Australian Open Sofia Kenin. Amerykanka pokonała 6:4, 7:5 Czeszkę Petrę Kvitovą. - To jest rok Sofii, gra wspaniale. Ja jestem przede wszystkim szczęśliwa, że zagram w finale. Zobaczymy, co się wydarzy - zapowiada Polka, która podobnie jak w ćwierćfinale zmagała się na korcie nie tylko z rywalką, ale również z pogodą. W czwartek w Paryżu znów wiał porywisty wiatr i wyraźnie odczuwalny był chłód.

- Jestem przyzwyczajona do trudnych warunków. W Polsce często jest zimno i ćwiczymy na kortach ziemnych na zewnątrz. Grałam często pod wiatr, musiałam często zmieniać taktykę i starałam się grać mądrze - przyznała Świątek, zwracając się na koniec do swoich rodaków. Po polsku.

- To są ludzie, którzy na co dzień mnie wspierają. Mam szczęście, że mam taki team. Dziękuję moim rodzicom, siostrze, która się uczy i studiuje. Mam nadzieję, że znalazła czas by oglądać ten mecz. Dziękuję wszystkim, nie odpisałam jeszcze na wszystkie gratulacje. Zrobię to po turnieju. Jestem szczęśliwa, że mnie oglądacie i kibicujecie. Czuję wasze wsparcie - powiedziała 19-latka.

Transmisje z Roland Garros w Eurosporcie i Eurosport Playerze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl