Bardziej to, że gwiazdor Realu Madryt jest obecnie w stałym związku, a jego wybranka, Georgina Rodriguez, spodziewa się dziecka. Zdrada w takim momencie to już większego kalibru... „wykroczenie”. Nie pierwsze w historii, bo gwiazdom sportu wydaje się czasem, że wolno im więcej, niż innym.
Fabio Capello kazał oddać Johnowi Terry’emu opaskę kapitana. Piłkarz Chelsea oświadczył jednak selekcjonerowi reprezentacji Anglii, że ją zgubił. Włoch zadzwonił więc do Wayne’a Bridge’a i zapytał czy... nie leży pod jego łóżkiem - to tylko jeden z wielu dowcipów, jakie przewinęły się przez media po tym, jak w 2010 roku wyszło na jaw, że Terry sypiał z Vanessą Perroncel, prywatnie… narzeczoną swojego najlepszego kumpla z boiska. Francuska modelka (matka syna Bridge’a Jazdona) zaszła nawet w ciążę, a Terry sfinansował jej aborcję.
Kibice byli w szoku, bo piłkarz Chelsea uchodził wcześniej za wzorowego męża. Swojego czasu uhonorowany został też tytułem Ojca Roku w Anglii. Wściekły Bridge oświadczył z kolei, żeby nie brać go pod uwagę przy wyborze kadry na mundial w RPA. Nie chciał grać w jednym zespole z byłym kumplem.
Za wzór cnót wszelakich długo uchodził również Ryan Giggs. Tym większe było zaskoczenie, gdy na kilka dni przed finałem Ligi Mistrzów 2011 wyszły na jaw brudne sekrety gwiazdora Manchesteru United.
Okazało się, że Giggs zapałała sympatią do Imogen Thomas - gwiazdki angielskiej wersji reality show „Big Brother”. Na tyle mocną, że za nic miał małżeńską wierność. Gdy ochłonął próbował zatuszować swój skok w bok poprzez (wykorzystywany zazwyczaj przez rodzinę królewską) sądowy zakaz rozpowszechniania publikacji na ten temat. Jak na ironię to go właśnie pogrążyło, bo gazety wprawdzie milczały, ale informacja obiegła lotem błyskawicy Wyspy Brytyjskie za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Później okazało się, że był to dopiero wierzchołek góry lodowej, bo Giggs przez osiem lat sypiał z… żoną własnego brata Rhodriego. Ten z kolei przez długi czas unikał jakiegokolwiek kontaktu z Ryanem uważając (skądinąd słusznie), że winny zdrady brat powinien najpierw przeprosić. Doczekał się dopiero po czterech latach
W Niemczech podobny skandal wywołali swojego czasu dwaj piłkarze Bayernu Monachium: Oliver Kahn i Stefan Effenberg. Pierwszy porzucił ciężarną żonę dla poznanej na Oktoberfest kelnerki, drugi poderwał żonę swojego najlepszego kolegi z zespołu Thomasa Strunza. Jak widać, dla rozpuszczonej gwiazdy nie ma granic... Choć w tym ostatnim przypadku można zaryzykować stwierdzenie, że sprawiedliwości choć po części stało się zadość, bo porzucona pani Effenberg puściła przy rozwodzie niewiernego małżonka z torbami.
W Polsce też mieliśmy podobne afery, choć przy opisanych przypadkach brzmią jakby... niewinnie. Zwłaszcza w stosunku do skandalu, jaki wybuchł w reprezentacji Francji przed mistrzostwami świata w 2010 roku. Okazało się, że piłkarze korzystali z usług nieletniej prostytutki. Franckowi Ribery'emu i Karimowi Benzemie groziło nawet więzienie, a całą sprawę nagłośniła rzecz jasna wspomniana prostytutka, dla której cały skandal okazał się trampoliną do kariery w świecie show-biznesu
Wiosną 2011 roku sześciu reprezentantów Polski opuściło zgrupowanie kadry przed towarzyskim meczem z Litwą i pojechało do Poznania, na spotkanie z czterema opłacanymi paniami.
Ówczesny selekcjoner Franciszek Smuda tłumaczył później, że w hotelu panowie faktycznie byli, ale pojechali tam, żeby... mierzyć ubrania. Towarzyszące im panie miały być hostessami, które... pomagały im w przymiarkach.
Cristiano Ronaldo piłkarzem roku FIFA. Oto jak Portugalczyk zmienił się na przestrzeni lat