Rosja grozi „reakcją wojskową” na rozmieszczenie amerykańskich rakiet w Niemczech. Powrót do zimnej wojny?

Kazimierz Sikorski
Maj1986 r. , demonstracje w Niemczech zachodnich przeciwko rozmieszczeniu rakiet Pershing II. Dziś Europa nie sprzeciwia się planom rozmieszczenia na kontynencie nowych rakiet amerykańskich.
Maj1986 r. , demonstracje w Niemczech zachodnich przeciwko rozmieszczeniu rakiet Pershing II. Dziś Europa nie sprzeciwia się planom rozmieszczenia na kontynencie nowych rakiet amerykańskich. Fot. X )Twitter)
Waszyngton rozpocznie w 2026 roku rozmieszczanie rakiet w Niemczech. Będą to pociski o znacznie większym zasięgu niż te, które do tej pory zostały rozmieszczone w Europie. Ten plan bardzo się nie spodobał Putinowi. Prezydent Rosji zagroził, że jeśli tak się stanie, jego kraj będzie zmuszony do "reakcji wojskowej".

- Rosja przygotowuje wojskowe środki zaradcze w odpowiedzi na planowane rozmieszczenie przez USA rakiet dalekiego zasięgu w Niemczech - ostrzegł rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej A. Ryabkow.

Stany Zjednoczone i Niemcy oświadczyły, że Waszyngton rozpocznie w 2026 r. rozmieszczanie rakiet w Niemczech, w tym pocisków o „znacznie większym zasięgu” niż te obecnie rozmieszczone w Europie. Docelowo broń będzie obejmować niejądrowe rakiety SM-6, pociski manewrujące Tomahawk i opracowywaną broń hipersoniczną.

Jak za czasów zimnej wojny

Posunięcie przypomina zimną wojnę, gdy Moskwa i Waszyngton rozmieściły rakiety w Europie. Pod koniec lat siedemdziesiątych ZSRR rozmieścił mobilne rakiety balistyczne średniego zasięgu uzbrojone w broń nuklearną, znane jako SS-20 lub Pioneers, wywołując kryzys rakietowy w sercu Starego Kontynentu.

W odpowiedzi USA rozmieściły w Europie Zachodniej rakiety balistyczne Pershing II o zdolnościach nuklearnych, a także naziemne rakiety manewrujące, zdolne do przenoszenia broni nuklearnej.

Reagan dogadał się z Gorbaczowem

W 1987 r. Ronald Reagan i przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow podpisali Układ o siłach nuklearnych średniego i średniego zasięgu. Usunięto broń z Europy, zakazując rakiet nuklearnych i konwencjonalnych o zasięgu od 500 do 5500 kilometrów. Traktat obowiązywał do czasu wycofania się z niego administracji Trumpa w 2019, powołując się na naruszenia ze strony Rosji. Waszyngton mówił, że ​​naruszenie traktatu przez Rosję stawia USA i ich sojuszników w niekorzystnej sytuacji, ponieważ nadal przestrzegają jego zasad.

USA oskarżyły Moskwę o naruszenie porozumienia, opracowując pocisk manewrujący 9M729, znany jako SSC-8. Waszyngton mówił, że rakieta może latać na duże odległości z naruszeniem porozumienia. Moskwa odparła, że ​​zasięg rakiety jest mniejszy i zaprzeczyła, jakoby naruszyła pakt.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Czyli w/g kacapów suwerenne państwo nie może mieć broni jakiej sobie życzy.

Skoro tak to co robi broń dalekiego zasięgu w Królewcu ?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl