USA podbijają stawkę w wojnie. Przekażą Ukrainie rakiety, które dolecą w głąb Rosji

9 września, 9:21, Malibu:

To że coś znajduje się na Ukrainie nie oznacza, że jest ukraińskie. Widać czarno na białym, że z Rosją walczy cała Europa czyli przybudówki USA i to właśnie ten kraj zza wielkiej kałuży chce otwartej wojny z Rosją na terenie Europy. Samo przekazanie broni nic nie znaczy bo do obsługi tej broni wysyłani są spece z nato. Ostatnio zrobił się szum bo żołnierz na Ukrainie został przyłapany w austriackim mundurze, i co z tego? To że ktoś nosi ukraiński mundur nie znaczy, że jest Ukraińcem bo wszyscy najemnicy na Ukrainie nie są Ukraińcami chociaż noszą ukraińskie mundury. Europa ma sporo do stracenia, zapomniano I i II wojnę światową, które toczyły się na terytorium Europy, dlaczego nie w Ameryce? Dziś nic nie stoi na przeszkodzie by europejski konflikt regionalny przeniósł się do USA bo skoro Ameryka chce wojny to przecież Rosja graniczy z USA i nie trzeba rakiet ziemia-powietrze by dosięgnąć cele w centrum tzw. stanów zjednoczonych. Ameryko nie rozpętuj wojny na całą Europę bo kosmos szykuje wam niespodziankę, po której nie pozbieracie się przez następne stulecie. Jeszcze jest czas na zmianę głupich pomysłów i zwrot w zapisach historii Ziemi. Słowo Bóg w waszych ustach brzmi jak obelga dla samego Boga. Strzeżcie się kary bo miarka się wypełnia.

Ty kacapska świnio to wy ch,u,je to wojnę zaczeliście.

9 września, 10:48, antyPiS:

Rosjanie też mają rakiety, które dolecą w głąb USA. Pomylą wskazania kompasu i może być zabawnie.

9 września, 11:24, obserwator:

Wierzysz w to, że Rosja nie zrobi sobie wielkiego KUKU, tym zbutwiałym, zleżałym, zapleśniałym, przestarzałym sprzętem? Pokazała to kilkakrotnie, że największym zagrożeniem Rosji, jest ona sama.

9 września, 15:45, antyPiS:

Moje wierzenia nie mają nic do rzeczy. Raczej liczy się wiedza. „Rosja nigdy nie jest tak silna ani tak słaba jak się wydaje” - nie wiadomo, czy powiedział to Talleyrand, Bismarck czy Churchill. Kto by nie był, wiedział co mówi.

Kacapów należy wytępić jak gnidy.

9 września, 10:48, antyPiS:

Rosjanie też mają rakiety, które dolecą w głąb USA. Pomylą wskazania kompasu i może być zabawnie.

9 września, 11:24, obserwator:

Wierzysz w to, że Rosja nie zrobi sobie wielkiego KUKU, tym zbutwiałym, zleżałym, zapleśniałym, przestarzałym sprzętem? Pokazała to kilkakrotnie, że największym zagrożeniem Rosji, jest ona sama.

Moje wierzenia nie mają nic do rzeczy. Raczej liczy się wiedza. „Rosja nigdy nie jest tak silna ani tak słaba jak się wydaje” - nie wiadomo, czy powiedział to Talleyrand, Bismarck czy Churchill. Kto by nie był, wiedział co mówi.

9 września, 9:31, Jak widać:

USA koniecznie chcą żeby Putin walnął atomówką w Ukrainę

Wańka, nie strasz, nie strasz. Putin wie, że nie obyłoby się to bez KONTRUDERZENIA, bardziej Silnego i bardziej PRECYZYJNEGO

9 września, 10:48, antyPiS:

Rosjanie też mają rakiety, które dolecą w głąb USA. Pomylą wskazania kompasu i może być zabawnie.

Wierzysz w to, że Rosja nie zrobi sobie wielkiego KUKU, tym zbutwiałym, zleżałym, zapleśniałym, przestarzałym sprzętem? Pokazała to kilkakrotnie, że największym zagrożeniem Rosji, jest ona sama.

9 września, 9:31, Jak widać:

USA koniecznie chcą żeby Putin walnął atomówką w Ukrainę

Hola, hola, wokół Rosji, są bazy z broni "A". Putin, musi się 100 razy zastanowić, czy on wówczas, zdążyłby jeszcze ujrzeć swój Największy Majątek Świata?