Spis treści
Rosja i Białoruś powołają wspólny holding medialny
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez portal, decyzja miała zapaść podczas poniedziałkowego spotkania Putina i Łukaszenki, do którego doszło w Petersburgu. The Moscow Times podkreśla, że Łukaszenka mówił o powołaniu wspólnego holdingu medialnego w 2021 roku, kiedy proponował, aby skoncentrować w nim środki finansowe, które w tym czasie rozdzielone były pomiędzy rozmaite media państwowe.
Portal przypomina również, że władze rosyjskie inwestują ogromne pieniądze w propagandę szerzoną przez media państwowe już od początku inwazji na Ukrainę. Zaznaczono, że media te tracą odbiorców. Jak przekazuje z kolei prokremlowskie Ogólnorosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej, wzrasta odsetek Rosjan, którzy nie oglądają telewizji państwowej. W 2023 roku wyniósł on do 31 proc. z 13 proc. w roku 2018.
Postępy w integracji Rosji i Białorusi
Analitycy Instytutu Studiów nad Wojną również zwrócili uwagę na poniedziałkowe spotkanie Putina i Łukaszenki, oceniając, że było ono postępem w zabiegach Kremla, by głębiej zintegrować Białoruś ze strukturami Państwa Związkowego. Putin i Łukaszenka mieli zaakceptować łącznie trzy porozumienia, które dotyczą m.in. koordynacji polityki zagranicznej obu państw.
Łukaszenka przekazał także, że Białoruś i Rosja współpracują ze sobą w Afryce oraz zapewnił, że swoją wizytę w państwach afrykańskich, do której doszło w 2023 roku, koordynował z Putinem.
Łukaszenka zmienił zdanie ws. integracji z Rosją?
Jak zaznaczają analitycy z ISW, Łukaszenka wcześniej opierał się staraniom Kremla, które zmierzały do głębszej integracji Białorusi ze strukturami Państwa Związkowego. Jednak po nieudanym buncie rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera, w którym Łukaszenka podobno odegrał rolę mediatora, i po śmierci założyciela Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna, możliwości stawiania dalszego takiego oporu mogły się zmniejszyć - podsumowuje ISW.
Źródło:
