Rośnie gniew z powodu braku wsparcia po powodzi. Hiszpania wysyła 10 tys. żołnierzy do Walencji

Marcin Koziestański
Ulewne deszcze, które rozpoczęły się w poniedziałek, spowodowały powodzie, które zniszczyły mosty i pokryły miasta błotem.
Ulewne deszcze, które rozpoczęły się w poniedziałek, spowodowały powodzie, które zniszczyły mosty i pokryły miasta błotem. EPA/Biel Alino
Rośnie niezadowolenie społeczne po wielkiej powodzi, która zebrała śmiertelne żniwo w Walencji. Hiszpański rząd, w odpowiedzi na krytykę, wysłał do miasta 10 000 żołnierzy.

Rząd wysyła 10 000 żołnierzy do miasta

10 tys. żołnierzy wysłano do Walencji, ponieważ tamtejsi mieszkańcy krytykują lokalne władze za reakcję na katastrofalne powodzie. Już wiadomo o ponad 200 ofiarach śmiertelnych - najwięcej w Walencji i okolicach - jednak liczba ofiar śmiertelnych prawdopodobnie wzrośnie.

Pooinformował o tym premier Hiszpanii Pedro Sanchez.

„Ogółem mówimy o największym rozmieszczeniu służb ratowniczych i armii, jakie kiedykolwiek wysłaliśmy do naszego kraju w czasie pokoju” – mówił.

Ulewne deszcze, które rozpoczęły się w poniedziałek, spowodowały powodzie, które zniszczyły mosty i pokryły miasta błotem, odcinając społeczności od dostaw wody, żywności i prądu.

emisja bez ograniczeń wiekowych

Hiszpanie krytykują władze lokalne i rząd

Władze lokalne spotykają się z krytyką za szybkość reakcji i brak ostrzeżeń przed powodzią.

Amparo Andres, właścicielka sklepu w Walencji od 40 lat, powiedziała BBC, że w pewnym momencie woda w budynku sięgnęła jej szyi. Wówczas myślała już, że ​​straci życie.

„Przynajmniej żyję, ale straciłam wszystko. Mój biznes, mój dom. A rząd nic nie robi. Tylko młodzi ludzie wokół nam pomagają” – powiedziała.

Rząd federalny w Madrycie również spotkał się z krytyką za to, że nie zmobilizował armii wcześniej niż to miało miejsce i odrzucił ofertę rządu francuskiego dotyczącą wysłania 200 strażaków do pomocy w akcjach poszukiwawczo-ratowniczych.

Akcja sprzątania w Walencji, prowadzona jest przede wszystkim przez wolontariuszy, w dużej mierze przez młodych ludzi, którzy skrzykują się za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Źródło: BBC

Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
ryży
Prognozy nie były przesadnie alarmujące
D
Donekbober
W Polsce jest ,, ok "
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl