W obliczu buntu rosyjskich spadochroniarzy, dowództwo sił powietrznodesantowych Rosji podjęło decyzję o mianowaniu na stanowiska oficerskie członków służby kontraktowej bez stopni oficerskich i doświadczenia w udziale w konfliktach zbrojnych – informuje w Ukrinform, która powołuje się na ustalenia Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
Agencja zwraca uwagę, że po ogromnych stratach poniesionych przez rosyjskich spadochroniarzy na Ukrainie, dowództwo wojsk powietrznodesantowych przynajmniej częściowo stara się przywrócić ich morale i stan psychiczny oraz zdolność bojową. Kreml ma obecnie koncentrować się na jednostkach, w których ponad 60 procent personelu zostało zniszczonych, a także jednostkach których personel jest zdemoralizowany i odmawia kontynuowania służby.
Największym problemem Rosji - według agencji - jest masowa odmowa udziału w wojnie przez sztab dowodzenia sił powietrznodesantowych. Objęcia stanowisk dowódczych i wyjazdu na Ukrainę odmawiać mają nawet żołnierze kontraktowi, którym pilnie przydzielono stopnie oficerskie.
Straty Rosji na Ukrainie
Z informacji przekazanych w sobotę przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy wynika, że Rosjanie stracili na wojnie już 44 900 żołnierzy, zaś tylko ostatniej doby – 200 żołnierzy.
ukrinform.net
