Komunikat obwodowej administracji obwodu zaporoskiego głosi:
Według doniesień ukraińskiego wywiadu, na tymczasowo okupowanych terytoriach wzrasta liczba zbrojnych starć pomiędzy żołnierzami najeźdźcy. Przyczyny tych incydentów są banalne - konflikty na tle etnicznym oraz na tle podziału dóbr zrabowanych ukraińskiej ludności. Uczestnicy tych sporów, znajdujący się pod wpływem alkoholu i narkotyków, próbują bronić swoich łupów

O konfliktach, do których dochodziło między rosyjskimi wojownikami, można było już słyszeć od samego początku inwazji Rosji na Ukrainę. W połowie kwietnia światło dzienne ujrzała informacja, jaką przekazały władze regionu zaporskiego. Dotyczyła trzech rosyjskich wojskowych, którzy zostali brutalnie zabici przez tkw. kadyrowców, czczeńskich żołnierzy Gwardii Narodowej. Przyczyną miało być odmówienie wykonywania rozkazów z powodu nieotrzymania obiecanego żołdu.
- w pobliżu tymczasowo okupowanej przez wroga osady Tokmak doszło do konfliktu słownego między rosyjskimi żołnierzami, który przerodził się w konflikt zbrojny. W rezultacie zginęło 4 najeźdźców, a około 10 zostało rannych
- czytamy w komunikacie.
