Wcześniejsze doniesienia mówiły o dwóch ofiarach śmiertelnych, następnie trzech, jednak po godzinie 9:00 czasu polskiego pojawiły się informacje o czwartym ciele wydobytym spod gruzów.
Atak rakietowy na Zaporoże
Sytuację w mieście relacjonuje Anatolij Kurtiew, pełniący obowiązki mera Zaporoża na południowym wschodzie Ukrainy.
„Raszystowskie potwory niemal całkowicie zniszczyły pięciopiętrowy budynek. Ludzie są pod gruzami. Według wstępnych informacji, dwie osoby nie żyją. Składamy szczere kondolencji ich bliskim oraz przyjaciołom – napisał na Telegramie”
„Raszyści” to pogardliwe określenie Rosjan, stosowane przez Ukraińców po rozpoczęciu inwazji. Jest to połączenie słów „Rosjanie” i „faszyści”.
Trwa akcja ratunkowa w Zaporożu
Jak dodał Kurtiew, na miejscu zdarzenia pracują przedstawiciele służb ratunkowych, rozmieszczono punkty pomocy, a ranni ludzie są ewakuowani autobusami.
Pełniący obowiązki mera nie szczędził ostrych słów Rosjanom.
„Raszyści to armia szumowin, która jest w stanie jedynie ostrzelać śpiące miasto i terroryzować cywilów. Nigdy tego nie zapomnimy” – napisał Kurtiew.
Zaporoże leży na południowym wschodzie Ukrainy

mm