Rosyjski żołnierz ofiarował swoim rodakom prezent. Pomógł tym samym ukraińskim partyzantom

Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
Ukraińska armia przeprowadziła kolejny atak na rosyjskiego okupanta. Tym razem było to w Heniczesku, mieście na południu Ukrainy, nad Morzem Azowskim. Według ukraińskiej partyzantki pomógł im rosyjski żołnierz, który pozostawił dla swoich kolegów pewien prezent. Informację potwierdziło Centrum Narodowego Sprzeciwu.
Rosyjski żołnierz ofiarował swoim rodakom prezent. Pomógł tym samym ukraińskim partyzantom
fot. Wikipedia/vVitaly V. Kuzmin

Atesz to ukraińsko – tatarska partyzantka, działająca na Krymie oraz w miejscach, które zostały przejęte przez najeźdźców. Doniosła ona, że w piątek rano zaatakowała Heniczesk, czyli miasto nad Morzem Azowskim na południu Ukrainy. W ataku miał pomóc jeden z rosyjskich żołnierzy, który dowiadując się o tym, że jego rodacy posiadający sprzęt bojowy, ukrywają się w jednej z opuszczonych fabryk, udał się tam i podarował im prezent o wadze 10 kilogramów.

Rosyjski żołnierz ofiarował swoim rodakom prezent. Pomógł tym samym ukraińskim partyzantom
Google Mapps

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Prezent to bomba. Co skłoniło rosyjskiego żołnierza do ataku na swoich

Prezentem tym okazała się bomba, która wybuchła po tym, gdy żołnierze wsiedli do swoich wozów. Wybuch zniszczył samochody, i zabił żołnierzy. Ukraińcy z Atesz sądzą, że Rosjanin oddający bombę, mógł prowadzić akcję sabotażową przeciwko swoim rodakom. Poza bombą żołnierz miał zdradzić partyzantce informacje o sytuacji w Heniczesku. Rosjanin po akcji bezpiecznie wycofał się z miasta.

Pierwsze informacje o operacjach partyzanckich Atesz pojawiły się na początku lutego 2023 roku. Wówczas partyzanci z tej grupy wysadzili w powietrze samochód, którym podróżowali dwaj oficerowie rosyjskiej Gwardii Narodowej. Kilka dni temu, „Ateszowcy” podziękowali mieszkańcom Sewastopola, którzy podsyłają im zdjęcia oraz dane, bez których grupa nie byłaby w stanie skutecznie atakować najeźdźców. To także ta grupa miała wykonać decydujący ruch i zaatakować stocznię w Sewastopolu, gdzie w nocy z 12 na 13 września Ukraińcy uszkodzili Rosjanom dwa okręty desantowe „Mińsk” oraz „Rostów nad Donem”.

Źródło: Centrum Narodowego Sprzeciwu
lena

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl