Spis treści
Przyspieszenie rozliczeń PiS?
Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty wspólnie z wicepremierem, ministerstwem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim, wziął udział w konferencji prasowej w Ciechocinku (woj. kujawsko-Pomorskie). Obaj politycy Nowej Lewicy byli pytani przez dziennikarzy o tempo rozliczania poprzedniej władzy, w tym sprawy Funduszu Sprawiedliwości, a także o obecność polityka Suwerennej Polski, posła PiS, byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego w Pielgrzymce Rodziny Radia Maryja w niedzielę w Częstochowie.
– Nie chcemy robić tego, co robił PiS, nie chcemy zmieniać Polski, łamiąc prawo, wszystko musi być oparte na bazie praworządności. To nie jest problem na siłę coś zrobić. Problem jest w tym, żeby Polska była krajem praworządnym. Ilość problemów, które zastaliśmy po objęciu władzy, jest olbrzymia. Mamy świadomość, że musimy wiele procesów przyspieszyć – podkreślił Włodzimierz Czarzasty.
Marcin Romanowski na Jasnej Górze
Wicemarszałek Sejmu, odnosząc się do obecności Marcina Romanowskiego na Jasnej Górze, powiedział, że modlić może się każdy, ale powinien wziąć dobrego prawnika.
Z kolei Krzysztof Gawkowski ocenił, że Ministerstwo Sprawiedliwości w czasach rządów PiS było ministerstwem, w którym działały siatki hejterskie i grupy przestępcze, a nikt nie szukał przestępców.
– Te (ostatnie) sześć miesięcy to praca sądu, praca prokuratury, i to co się już wydarzyło to dobry czas. Po sześciu miesiącach PiS doskonale wie, że żadna wina nie zostanie zapomniana i nic nie umknie. Pan Romanowski jest pierwszym z grupy, która będzie musiała odpowiadać najpierw przed prokuratorem, a później przed sędzią. Każdy z nich kroczek po kroczku doczeka się sprawiedliwości. Można powiedzieć uczciwie, że prawo znaczy prawo, a sprawiedliwość znaczy sprawiedliwość – mówił.
Finasowanie Kościoła w Polsce
Włodzimierz Czarzasty ocenił, że ojciec „Rydzyk podobnie skończy”.
– Lewica nigdy nie była przeciwko wierze, Lewica nigdy nie była przeciwko wiernym. Jesteśmy przeciwko nieuzasadnionym przywilejom kleru. Myślę, że Rydzyk w najbliższym czasie zobaczy jedną rzecz - odetniemy wszystkie nieuzasadnione fundusze, wszelkie finansowanie jego imperium – stwierdził.
Wicemarszałek Sejmu zaznaczył, że „w sprawie finansowania kleru została złożona interpelacja do wszystkich resortów”.
– Według nas kler - nie mówię Kościół - dostaje rocznie 8 mld zł. Pierwszą rzeczą, którą będziemy chcieli zrobić, to odcięcie od pieniędzy, które są dawane klerowi pod stołem, obok stołu i nad stołem przez spółki Skarbu Państwa, przez wszystkie resorty w sposób zupełnie nieuzasadniony. Dlatego nie dziwię się, że pan Rydzyk spotkał się z panem Romanowskim w Częstochowie. Myślę, że mają sobie wiele do wspominania – mówił.
Źródło:
