W czwartek weszło w życie rozporządzenie ministra sprawiedliwości Adama Bodnara zmieniające Regulamin urzędowania sądów powszechnych. Zgodnie z nim wnioski o wyłączenie sędziego ze względu na sposób powołania go na urząd sędziowski nie będą rozpoznawane przez sędziów "powołanych w tym samym trybie". Jak wskazywało MS, rozwiązanie to uniemożliwi udział osób powołanych przez KRS ukształtowaną po 2017 r. w rozpatrywaniu tego typu wniosków. Sędziowie ci nie będą uwzględniani w przydzielaniu spraw przez System Losowego Przydziału Spraw.
Do rozporządzenia odnieśli się w czwartek w Sejmie posłowie Suwerennej Polski Sebastian Kaleta i Michał Woś. Ocenili, że jest to akt prawny w formie rozporządzenia dzielący polskich sędziów na lepszych i gorszych. „Dekret Bodnara to akt niesłychanego naruszenia konstytucji, nawet jak na rząd bezprawia Donalda Tuska” – oświadczył Kaleta.
Kaleta stwierdził, że zarówno procedury cywilne, jak i karne jasno określają, w jakich przypadkach sędzia może być wyłączony od rozpoznania danej sprawy. „W Sejmie, w którym się znajdujemy, konstytucja niestety przestała obowiązywać” – oznajmił.
Z kolei w ocenie posła Wosia, rozporządzenie ministra sprawiedliwości „jasno pokazuje, jak Bondar chce sterować sądami”.
„Rozporządzenie nie ma żadnych podstaw ustawowych, co więcej jest z nimi sprzeczne” – ocenił. Zaznaczył również, że źródła prawa są jasno określone w konstytucji. „Rozporządzenia nie mogą być sprzeczne z konstytucją” – dodał.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar 15 grudnia przekazał do uzgodnień międzyresortowych projekt nowelizacji rozporządzenia – Regulamin urzędowania sądów powszechnych. Ministerstwo wyjaśniało wówczas, że "propozycja zmiany przepisów jest spowodowana tym, że ustawa z 8 grudnia 2017 r. o KRS wprowadziła sprzeczny z Konstytucją tryb wyboru sędziów-członków KRS". "Przez to, ten kluczowy organ stojący na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów stracił swoją niezależność, a tryb powoływania i awansowania sędziów przez Radę i Prezydenta RP stał się wadliwy" – przekonywało MS. Przypomniało, że potwierdził to szereg wyroków polskich sądów i trybunałów międzynarodowych i orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Chodzi o zmiany wprowadzone nowelizacją ustawy o KRS z 8 grudnia 2017 r., która zmieniła tryb wyboru sędziów-członków KRS; 15 sędziów - członków Rady wybiera Sejm, a nie jak wcześniej - środowiska sędziowskie.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
rs
Źródło:
