Ryszard Terlecki o zniesieniu immunitetu formalnego: Chcemy zlikwidować to nadużycie

Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Do Sejmu trafiły projekty dotyczące zmian m.in. w  konstytucji
Do Sejmu trafiły projekty dotyczące zmian m.in. w konstytucji No machine-readable author provided. VaGla assumed (based on copyright claims)., Public domain, via Wikimedia Commons
Politycy PiS poinformowali w środę, że złożyli w Sejmie projekty zmiany m.in. konstytucji, które mają ograniczyć immunitet zarówno parlamentarzystów, jak i sędziów. Jak przekazał poseł PiS Marek Ast, propozycje zakładają zniesienie immunitetu formalnego. "De facto pozostawiamy wyłącznie immunitet materialny" - zaznaczył Ast. Sprawę skomentował również wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

Marek Ast podkreślił, że "w sytuacji, kiedy potrzebna była zgoda Sejmu, Senatu, na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej za pospolite przestępstwa posłów, senatorów i oczywiście sędziów", proponujemy zmianę art. 105. konstytucji, dotyczącego immunitetu parlamentarzystów, i art. 181. konstytucji, dotyczącego immunitetu sędziów. Jak dodał, "jeżeli ta propozycja zostanie przyjęta, posłowie i senatorowie nie będą ponosić odpowiedzialności wyłącznie za te działania, które są związane z wykonywaniem mandatu parlamentarnego".

Koniec z nadużyciami immunitetu?

Dziennikarze pytali wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego, czy PiS rozmawiał o propozycji z klubami opozycyjnymi.

Jesteśmy przekonani, że jednak posłowie opozycji również poprą ten projekt, bo to jest oczywiste, że tutaj następuje pewne nadużycie tego instrumentu, jakim jest immunitet. Chcemy właśnie to nadużycie zlikwidować - odparł wicemarszałek.

Pytany, dlaczego właśnie teraz politycy PiS zdecydowali się złożyć projekt, wicemarszałek Sejmu ocenił, że "każdy moment jest dobry".

To wymagało rozmaitych konsultacji, uzgodnień, wielkiego wysiłku legislatorów, by żadnego błędu nie popełnić - wskazywał.

Jak podkreślił, "projekt nie jest bardzo długi, ale ważny, nie co dzień się zmienia konstytucję".

Jest jeszcze trochę czasu do wyborów, w tej kadencji mamy jeszcze rok, więc powinniśmy spokojnie zdążyć. 30 dni musi minąć, by można było projekt procedować, to akurat w nowym roku zaczniemy energicznie w tym kierunku działać - dodał.

Ja mogę powiedzieć w imieniu senatorów PiS, ale myślę, że wszystkich senatorów, że z niecierpliwością czekamy na ten projekt również w Senacie - powiedział z kolei wicemarszałek Senatu Marek Pęk.

Bo nie ma chyba bardziej jaskrawego przypadku nadużywania immunitetu poselskiego, właśnie immunitetu formalnego w ostatnich latach jak casus pana marszałka (Senatu) Tomasza Grodzkiego - dodał.

To jest właśnie ewidentny przykład wykorzystywania, według nas zupełnie nieuzasadnionego immunitetu, w stosunku do zarzutów obejmujących czyny kompletnie niezwiązane z wykonywaniem mandatu posła i senatora - oznajmił.

Jak ocenił, "to jest moment sprawdzający dla całej elity politycznej".

Sprawa immunitetu Tomasza Grodzkiego

18 maja br. senatorowie zdecydowali, że immunitet marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego nie zostanie uchylony w związku ze skierowanym do Izby Wyższej wnioskiem prokuratury. Uchylenia immunitetu marszałka Grodzkiego domagała się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która w grudniu ub. roku skierowała ponowny wniosek w tej sprawie. Według tej prokuratury Grodzki, pełniąc funkcję dyrektora szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, przyjął korzyści majątkowe od pacjentów lub ich bliskich. Sam Grodzki wielokrotnie zapewniał, że formułowane pod jego adresem zarzuty dotyczące korupcji nie mają podstaw.

Zgodnie z konstytucją, immunitet formalny chroni posła lub senatora przed pociągnięciem do odpowiedzialności karnej bez zgody Sejmu lub Senatu. Obejmuje on wszystkie czyny popełnione przez parlamentarzystę, w szczególności czyny inne niż wynikające z wykonywania mandatu i rozciąga się na całe postępowanie karne.

Parlamentarzystę chroni też immunitet materialny - stanowiący, że nie może on być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego (np. wystąpienia w parlamencie, sposób głosowania, zgłaszane inicjatywy ustawodawcze) - ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu.

Ustawę o zmianie konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (przy pełnej frekwencji jest to 307 głosów) oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl