Rzeka wina w Portugalii
W minioną niedzielę mieszkańcy jednej z portugalskiej miejscowości mogli przecierać oczy ze zdumienia, a zwłaszcza fani picia wina. Ulice Anadi (dyskryk Aveiro w południowej części kraju) dosłownie zostały zalane litrami czerwonego trunku.
Do niezwykłego zdarzenia doszło po eksplozji dwóch magazynów wina w Destylarni Levira. Firma wydała już oświadczenie w tej sprawie.
"Głęboko żałujemy zdarzenia, do którego doszło dziś (10 września) rano, polegającego na pęknięciu 2 nadających się do spożycia magazynów wina powstałych z nadzwyczajnego rządowego środka wsparcia dla producentów i winiarni Kryzysu Destylacyjnego 2023 zmotywowanego posiadaniem nadmiaru wina w kraju" - czytamy w oświadczeniu.
Destylarnia zapłaci za straty
Właściciele destylarni zaznaczają, że chociaż "zdarzenie nie przyniosło żadnych ofiar", są zaniepokojeni szkodami wyrządzonymi w mieście. Sprawa będzie teraz badana przez odpowiednie władze.
"Bierzemy pełną odpowiedzialność za koszty związane z sprzątaniem i naprawą szkód, a załoga jest dostępna od zaraz. Jesteśmy zaangażowani w jak najszybsze rozwiązanie tej sytuacji" - dodano.
Firma poprosiła także mieszkańców o zachowanie wszystkich zdjęć szkód i strat, aby mogli się z nimi skontaktować i skoordynować niezbędne procedury. "Jesteśmy dostępni w każdej chwili, aby pomóc rozwiązać ten problem" – oznajmiła firma.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Przyczyny eksplozji nie zostały jeszcze ustalone przez służby.
W internecie pojawiły się nagrania, przedstawiające niezwykłą rzekę płynącą ulicami miasta.
dś