Dwóch reżyserów happeningu oprócz kary więzienia, ma również zakaz posiadania zwierząt przez 10 lat. Każdy z nich ma wpłacić po 2 tys. zł rekompensaty na rzecz OTOZ Animals oraz po 1373 zł na rzecz Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.
Dziesięcioro pozostałych oskarżonych usłyszało wyrok roku ograniczenia wolności. Trójce z nich karę zamieniono na grzywnę w wysokości 10 tys. zł. Muszą również wpłacić po 1373 zł na rzecz muzeum.
Pozostała siódemka oprócz rekompensaty dla muzeum, decyzją sądu będzie musiała odpracować znieważenie Miejsca Pamięci pracując społecznie 32 godziny miesięcznie.
24 marca ubiegłego roku członkowie grupy pod bramą „Arbeit macht frei” rozebrali się do naga i skuli ze sobą łańcuchami. Na historycznej bramie zawiesili białą szmatę z napisem „Love” i odpalili race i petardy. Jednocześnie dwóch „reżyserów” happeningu uśmierciło owcę.
Autor: Monika Pawłowska
KONIECZNIE ZOBACZCIE: