O decyzji sądu poinformował PAP Prokurator Rejonowy w Dzierżoniowie Tomasz Fedorszczak. Prokurator dodał, że zostanie złożone zażalenie na postanowienie sądu o niezastosowaniu aresztu.
11-miesięczna dziewczynka została przyjęta do Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im. T. Marciniaka we Wrocławiu w sobotę. Przywiozła ją jej 20-letnia matka, mieszkanka powiatu dzierżoniowskiego. Lekarzy zaniepokoiły obrażenia na ciele dziecka i powiadomili policję. Kobieta i jej 27-letni konkubent, który nie jest ojcem dziecka, zostali zatrzymani w sobotę.
Para usłyszała już zarzuty
Dzierżoniowska prokuratura postawiła matce dziecka oraz jej konkubentowi zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad 11-miesieczną dziewczynką. "Niemowlę ma liczne, ciężkie obrażenia, w tym złamanie kości potylicznej, udar, złamanie obojczyka i łopatki czy gojące się złamania żeber" – powiedział wcześniej we wtorek PAP prok. Fedroszczak.
Według prokuratury dziecko doświadczało przemocy co najmniej od listopada. Podejrzani nie przyznali się do zarzutów. "Twierdzą, że nie wiedzą, co się stało z dzieckiem, ale mamy potwierdzenie z pierwszej ręki, że to właśnie oni dopuścili się tych czynów" – powiedział prok. Fedorszczak.
Matce dziecka i jej konkubentowi grozi do 20 lat więzienia.

lena
Źródło: