Skoki narciarskie w Zakopanem
Otwarcie hoteli przyciągnęło do Zakopanego tysiące kibiców skoków narciarskich. Dodatkowe konkursy na Wielkiej Krokwi odbywają się przy pustych trybunach, ale położenie skoczni pozwala fanom na śledzenie wydarzeń zza ogrodzenia areny.
W piątek, gdy odbywały się kwalifikacje, pod Giewontem panowała gorąca atmosfera i nie brakowało osób w narodowych barwach.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Służby porządkowe - podobnie jak miało to miejsce w styczniu - starały się pilnować przestrzegania zaleceń sanitarnych, a ulice najbliższe skoczni były zamknięte.
Rano w sobotę policja poinformowała o wielu interwencjach. Wylegitymowano 156 osób, jedną zatrzymano z narkotykami. Wiele osób było pijanych, zasypiających na mrozie. Zanotowano jedną bójkę z udziałem dziesięciu osób, zdemolowanie sklepu na stacji benzynowej, ścigano też samochód, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli.
Na Krupówkach liczba fanów skoków przypominała tę sprzed pandemii. Flagi i transparenty nie pozostawiały wątpliwości, że głównym magnesem dla turystów były dodatkowe zawody Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi.
Tańczące osoby zostały wylegitymowane, kilkanaście ukarano mandatami za brak maseczek.
Zobaczcie nowe zdjęcia z Zakopanego.
Skoki narciarskie w Zakopanem. Koszmarna noc kibiców na Krup...
Nie przeocz
- IKEA wyprzedaje końcówki serii po 5, 10 i 20 zł! Gigantyczne okazje i promocje
- Koszmarne dachowanie na Zakręcie Mistrzów w Rudzie Śląskiej. Wideo
- Beskidy oblężone. Narciarze szturmują wyciągi w Wiśle. A gdzie dystans i obostrzenia?
- Tu najłatwiej możesz się zakazić koronawirusem! Rząd pokazuje wyniki badań [lista]
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
