Słaba forma Marcina Gortata trwa, Golden State Warriors pokonali Boston Celtics - Steph Curry lepszy od Kyriego Irvinga

Filip Bares
AP/EAST NEWS
Marcin Gortat nie idzie w parze z nowoczesną koszykówką. Mistrzowie NBA górą w szlagierze weekendu.

Transformacja koszykówki w grę bardziej obwodową, skupioną na analizowaniu liczb i rzucaniu trójek, mocno odbiła się na klasycznych, „old-schoolowych” centrach w NBA. Nie inaczej jest z polskim rodzynkiem za oceanem. Marcin Gortat doświadcza bycia wypartym przez analityczną koszykówkę, która faworyzuje bardziej wszechstronnych graczy.

Uniwersalizm koszykarza w dzisiejszej NBA jest nie do przeceniania. Polak jest w stanie grać tylko w okolicach kosza i nawet jego świetne zasłony dla Johna Walla nie są wystarczającym elementem, by pozwolić mu na grę po 30 minut co mecz.

Bez rzutu z dystansu i możliwości poszerzenia pola gry Gortat staje się coraz bardziej tzw. „zadaniowcem”, który mimo, że wychodzi w pierwszej piątce, to gra tylko po 20 minut w meczu.

Ubiegły tydzień z pewnością nie należał do najlepszych dla „Polish Hammera”. Gortat wystąpił w trzech spotkaniach, zaliczając tylko raz powyżej 20 minut na parkiecie, zdobywając średnio w tym okresie 4,5 punktu i 6 zbiórek na mecz.

Jednak Polak jest wciąż solidnym zawodnikiem - po prostu nie takim jak dwa czy trzy lata temu. W tym sezonie Polak rozegrał już dziewięć spotkań, w których przebywał mniej niż 19 minut na parkiecie.

- Bez dwóch zdań efektywność Marcina spadła w tym sezonie, ale wciąż reprezentuje sobą wartość dla drużyny, szczególnie za tak przyjazny dla drużyny kontrakt - napisał dziennikarz Wizards Kevin So.

Atrakcją zeszłego tygodnia było natomiast starcie mistrzów NBA Golden State Warriors z liderem Konferencji Wschodniej Boston Celtics, z którego zwycięsko wyszli podopieczni Steve’a Kerra 109:105.

Niedzielny mecz był pojedynkiem Stpeha Curry’ego z Kyriem Irvinem, w którym górą okazał się ten pierwszy. Curry zdobył oszałamiające 49 punktów względem 37 punktów Irvinga.

- Akurat jestem do tego przyzwyczajony. Gram przeciwko niemu w tej lidze od siedmiu lat, więć trochę się znamy - powiedział po meczu Irving.

Nadzieja Celtics na sukces w tym lub w następnym sezonie nie umiera z porażką przeciwko Warriors. Przed tym meczem Celtics byli jedyną drużyną w NBA, która miała dodatni bilans przeciwko zespołowi Kerra na ich parkiecie od sezonu 2014/2015 kiedy to były gracz Bulls przejął ich stery.

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl