Śląsk boi się powodzi. W Kuźni Raciborskiej powołano sztab kryzysowy. Kolejne miasta szykują się na podtopienia

Po słonecznej pogodzie, która w ostatnich tygodniach utrzymywała się nad Polską, nie ma już śladu. Wszystko na to wskazuje, że załamanie pogody może przynieść ze sobą ulewne deszcze i podtopienia. Ma to związek z niżem genueńskim Boris, który nadciąga nad Polskę i prawdopodobnie nie ominie województwa śląskiego.

- Nad Polską w najbliższe dni będzie zalegała bardzo wilgotna masa powietrza polarnego morskiego. Znajdziemy się pod wpływem niżu genueńskiego o nazwie Boris, w strefie pofalowanego frontu atmosferycznego - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

IMGW podał, że w województwach dolnośląskim, opolskim i śląskim od czwartku do niedzieli prognozowana jest suma opadów sięgająca nawet 150 l/m2. - Punktowo kumulacje opadów mogą być niestety jeszcze wyższe - wskazano w komunikacie. Dla województwa śląskiego, wydano ostrzeżenie najwyższego, trzeciego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. IMGW ostrzegł także przed szybkimi i niebezpiecznymi wzrostami stanów wody.

- Pomimo aktualnie niskich stanów i ostrzeżeń przed suszą, intensywny opad deszczu w dość krótkim czasie nie będzie miał możliwości infiltrowania w głąb gleby, przez co zamieni się w odpływ powierzchniowy - wskazuje IMGW.

Na intensywne opady deszczu przygotowują się Wody Polskie. Jak podkreślono w komunikacie, wszystkie zbiorniki wodne będące w administracji PGW Wody Polskie pracują zgodnie z instrukcjami gospodarowania wodą. Gospodarka wodna prowadzona na zbiornikach ma być dostosowywana do aktualnej sytuacji hydrologicznej i uwzględnia aktualne prognozy pogody.

- Wszystkie zbiorniki przeciwpowodziowe posiadają wymagane pojemności powodziowe, które mogą zretencjonować obecnie prognozowany opad. Większość zbiorników posiada rezerwy powyżej rezerw powodziowych - podano w komunikacie.

Wody Polskie przewidują, że intensywne opady deszczu dadzą się głównie we znaki początkowo w regionie wodnym Górnej Odry, by kolejno uaktywnić się także na Podbeskidziu.

- Podejmujemy działania w terenie oraz koordynujące sytuację w zlewni. Trwa weryfikacja poprawności działania urządzeń i budowli hydrotechnicznych, takich jak jazy, budowle przelewowe i przelewowo-spustowe, zastawki, pompownie, klapy zwrotne na obwałowaniach, śluzy, bramy szandorowe i zamknięcia (zwykle w użyciu gmin). Te elementy obiektów hydrotechnicznych są cyklicznie serwisowane, jednak w sytuacji spodziewanego wezbrania czynności te są intensyfikowane. Ponadto sukcesywnie usuwane są wiatrołomy z koryt rzek i inne przeszkody, limitujące spływ wód wysokich w miejscach, w których ich występowanie koliduje z zabudową mieszkalną czy infrastrukturą publiczną, gospodarczą - poinformowała Linda Hofman, rzecznik prasowy PGW WP RZGW w Gliwicach.

Również polder Buków oraz suchy przeciwpowodziowy zbiornik Racibórz Dolny są gotowe do pracy i przyjęcia fali wezbraniowej na rzece Odrze. Jak tłumaczą Wody Polskie, sprawny i zabezpieczony do pracy jest także sprzęt mobilny, w tym pompownie.

- Centrum Ochrony Przeciwpowodziowej Wód Polskich w Gliwicach pozostaje w bieżącym kontakcie ze służbami zarządzania kryzysowego na wszystkich szczeblach oraz z zarządcami innych dużych wielofunkcyjnych zbiorników w woj. śląskim i opolskim. Wody Polskie w Gliwicach są w gotowości do interwencji - podano w komunikacie.

Niepokojące informacje o możliwych podtopieniach spowodowały powołanie sztabu kryzysowego w Kuźni Raciborskiej. Burmistrz gminy wraz z pozostałymi członkami sztabu, zarządzili natychmiastowy przegląd stanu urządzeń hydrotechnicznych i przeciwpowodziowych na terenie gminy. Zaplanowano także działania na wypadek zalań i podtopień na terenie gminy związanych z utrudnionym odbiorem wody opadowej przez kanalizację burzową. Określono ponadto możliwe scenariusze postępowania i zabezpieczenia na wypadek przerw w dostawie prądu, wody i pozostałych mediów.

- Mając powyższe na uwadze Burmistrz Miasta kieruje do mieszkańców gminy apel o zachowanie spokoju, ale również o przygotowanie swoich gospodarstw, domostw, mieszkań i firm we własnym zakresie na spodziewane zagrożenia związane z nasilonymi, masywnymi opadami deszczu, burzami i porywistym wiatrem - zaapelowano w Kuźni Raciborskiej.

Także w czwartek 12 września, starosta raciborski Grzegorz Swoboda zwołał w Starostwie Powiatowym w Raciborzu posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w związku z sytuacją meteorologiczną oraz hydrologiczną. Na posiedzeniu omówiono aktualne prognozy meteo oraz hydrologiczne na najbliższe dni oraz procedury działań na wypadek wystąpienia podtopień oraz skutków ulewnych deszczy, które są prognozowane.

- Obecnie sytuacja jest stale monitorowana a działania będą podejmowane adekwatnie do występujących zagrożeń. W przypadku wystąpienia lokalnych zagrożeń mieszkańcy proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności oraz stosowanie się do poleceń służb i straży jak również śledzenie aktualnej sytuacji pogodowej oraz prognoz w oficjalnych, urzędowych serwisach oraz stronach internetowych np. IMGW - przekazano w komunikacie.

Posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego odbyło się również w Mszanie, w pow. wodzisławskim.