Tłumy niezadowolonych Słowaków zebrały się przed prywatnym apartamentem premiera Fico. Znajduje się on w kompleksie mieszkalnym należącym do Ladislava Basternaka, przedsiębiorcy budowlanego oskarżonego o oszustwa podatkowe i powiązania z czołowymi politykami rządzącej partii Smer.
Protestujący gwizdali i skandowali „Odejdź!”. Wielu pokazało zamieszanym w aferę politykom czerwoną kartkę.
- Przyszłam, bo jestem zawiedziona obecną sytuacją polityczną w kraju. Słowacy są zawiedzeni politykami, którzy zaprzeczają zarzutom o korupcję - mówi jedna z demonstrujących kobiet.
ZOBACZ TEŻ | SŁOWACJA: ANTYUNIJNY MARSZ W BRATYSŁAWIE. DOMAGALI SIĘ REFERENDUM WS. WYJŚCIA Z UE [VIDEO]
Na transparentach wypisano hasła „Kalinak do więzienia” i „Kalinak kryje przestępców”.
- Sytuacja w kraju przypomina „bananową republikę”. Dlatego rozdajemy ludziom banany i staramy się rozbawić naszymi kolonialnymi strojami - powiedział jeden z demonstrujących mężczyzn.
Demonstracje przeciwko premierowi i ministrowi spraw wewnętrznych Słowacji trwają od 20 czerwca. Robert Kalinak oskarżany jest o tuszowanie przestępstw podatkowych biznesmena Ladislava Basternaka, blisko związanego z socjaldemokratycznym ugrupowaniem Smer premiera Roberta Fico. Basternak miał poprzez zależne od siebie firmy wyłudzać zwrot podatku VAT, o czym mieli wiedzieć politycy partii rządzącej oraz prokuratorzy, którzy posiadają mieszkania w kompleksie wybudowanym właśnie przez Bašternáka.