Śmierć dwóch kolarzy, a trzeci trafił do szpitala w klasyku Dookoła Flandrii amatorów

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
@RondeVlaanderen/X
Podczas sobotniego wyścigu kolarskiego amatorów Dookoła Flandrii odbywającego się także po polnych drogach szutrowych zmarło dwóch zawodników - poinformowali organizatorzy w przeddzień rywalizacji zawodowców w słynnym klasyku, jednym z pięciu tak zwanych monumentów.

Holenderski kolarz-amator zasłabł na podjeździe Taaienberg, na początku trasy.

– Pomimo szybkiej pomocy i wysiłków reanimacyjnych zmarł z powodu niewydolności serca

– oświadczył Gert van Goolen, rzecznik prasowy zawodów "We Ride Flanders".

Drugą ofiarę, narodowości francuskiej, trzeba było reanimować na podjeździe Old Kwaremont w Kluisbergen. Mężczyzna został ewakuowany helikopterem, ale zmarł w szpitalu.

„Organizacja i zaangażowane służby ratunkowe składają kondolencje rodzinom i przyjaciołom osób poszkodowanych i życzą im wiele odwagi”

– oświadczyli organizatorzy wyścigu.

Po tych wydarzeniach trasa wyścigu została zmieniona.

Trzeci uczestnik wyścigu również musiał zostać przewieziony do szpitala po incydencie na Eikenbergu, którego okoliczności nie są jeszcze jasne.

Amatorski wyścig Ronde van Vlaanderen liczący 229 kilometrów i łączący Brugię z Oudenaarde przyciągnął w sobotę około 15 tysięcy rowerzystów, z czego 10 tysięcy, według agencji prasowej Belga, stanowili cudzoziemcy, głównie z Holandii, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec.(PAP)

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl