Śmierć na drodze w Laskowie. Ciężarówka zmiażdżyła maleńkie autko [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]

Michał Nosal
Do tragicznego wypadku doszło w środę w miejscowości Lasków w powiecie jędrzejowskim. Zderzyły się tu ciężarowy MAN i osobówka. W autku, którego wrak zaklinował się gigantem transportującym żwir zginął 64-letni mężczyzna.

Dramat rozegrał się kilkanaście minut przed godziną 15 na drodze wojewódzkiej.

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że na prostym odcinku trasy niewielka osobówka z nieznanej na razie przyczyny zjechała na przeciwległy pas, którym z przeciwka jechał ciężarowy MAN – opowiadał sierżant sztabowy Michał Kwieciński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie.

Ślady wskazywały, że osobówka uderzyła w przód ciężarówki i wpadła pod nią.

- W wyniku wypadku niewielkie auto, prawdopodobnie dwuosobowy pojazd typu micro car, znalazł się pod ważącą łącznie około 40 ton ciężarówką transportującą żwir – przekazywał na gorąco młodszy brygadier Marcin Nyga rzecznik prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej.

Gdy ratownicy dotarli na miejsce nie było dostępu do osobówki i znajdującego się w niej człowieka. Nie było nawet pewności, czy kierowca jechał sam.

Z pomocą ruszyli strażacy z Kielc. Specjalistyczny dźwig oraz ciężki wóz ratownictwa drogowego. Na miejsce ruszył także strażacki dźwig z Krakowa.

- Wydawało się, że podniesienie ciężarówki będzie możliwe dopiero po wcześniejszy rozładunku żwiru, strażacy zdołali jednak unieść MAN-a na tyle, by wydobyć spod niego wrak osobówki. Okazało się, że była w niej tylko jednak osoba – uzupełniał przed godziną 16.30 młodszy brygadier Marcin Nyga

Droga jest całkowicie zablokowana. Policjanci kierują samochody na objazd przez Podchojny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl