Śmiertelne potrącenie w Białymstoku. Kobieta szła po chodniku

Opracowanie:

18 października 2023, 20:53

Wideo

Tragedia w Białymstoku. 61-letnia kobieta potrąciła pieszą idącą chodnikiem. Policja bada okoliczności wypadku.

Śmiertelne potrącenie w Białymstoku

Białostocka policja ustala okoliczności tragicznego śmiertelnego wypadku, do którego doszło w środę wieczorem na chodniku przy jednej z ulic w centrum Białegostoku.

Jak poinformowała sierż. sztab. Malwina Trochimczuk z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, do wypadku doszło po godz. 18 przy ul. Wierzbowej, w kierunku wyjazdu na Aleję Jana Pawła II koło Hotelu Turkus.

Śmiertelny wypadek. Auto zaczęło się dymić, inni kierowcy ruszyli z pomocą

Do śmiertelnego wypadku doszło dziś na drodze pomiędzy Racotem a Kościanem. Z nieustalonych przyczyn kierujący citroenem wjechał do rowu wprost na betonowy przepust.

Karol Pomeranek

Kobieta zjechała z drogi

Kierująca autem 61-letnia kobieta na zakręcie zjechała z jezdni i potrąciła pieszą. Mimo reanimacji Zespołu Ratownictwa Medycznego, potrąconej nie udało się uratować.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że na łuku drogi 61-latka kierująca volkswagenem zjechała na chodnik, gdzie potrąciła kobietę, po czym samochód uderzył jeszcze w drzewo. Piesza (policja na razie nie podaje wieku, ustala dane) poniosła śmierć w wypadku.

"Po godzinie 18 doszło do zdarzenia drogowego na Wierzbowej w kierunku Hotelu Turkus. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 61-latka kierująca volkswagenem na łuku drogi zjechała na chodnik, potrącając kobietę i uderzyła w drzewo. Niestety w wyniku potrącenia, piesza zginęła. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora" - informuje sierżant sztabowy Malwina Trochimczuk z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku

Ruch na tej ulicy jest zablokowany.

Samochód uderzył w budynek, dwie osoby ranne

Policjanci z Koluszek wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło we wtorek (17 października) po godz. 18 w Głuchowie w gminie Tuszyn (w powiecie łódzkim wschodnim). Po zderzeniu dwóch pojazdów...

Lila Sayed

lena

Źródło:

Damian Kelman

Napisz do autora

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter) Youtube

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Domiinik19.10.2023 12:56:23

Proszę rodzinę osoby zmarłej o kont. przekażę przydatne informacje663152 419

gościni19.10.2023 07:09:46

18 października, 21:14, zb:

W ręku tej "kierowczyni" była szminka czy telefon ?

Polska policja nie sprawdza czy sprawca w czasie wypadku korzystał z telefonu. Na świecie sprawdzają i publikują dane.

MAx19.10.2023 03:23:03

To już po chodniku jest niebezpiecznie chodzić? Gdyby w Polsce były kary jak na zachodzie to nikt by nie próbował się wychylać. Jeżeli zasłabła, to winić można tylko przepisy, które powinny nakazywać okresowe badania stanu zdrowia, aby móc mieć prawo jazdy. Człowiek który ma problemy ze zdrowiem, może być zagrożeniem na drodze. Nie ma tak, że choroba nie odbija się na refleksie, skupieniu uwagi, zdolności do szybkiej reakcji. Mimo, że kara za potrącenie na pasach jest trochę wyższa, to jak widać nie dla każdego jest problemem, bo takich potrąceń jest wiele. Jeżeli potrącenie na pasach jest z winy kierowcy to 30 tyś mandatu w przypadku nie wielkich szkód na zdrowiu, a w przypadku poważnych 500 tyś kary na rzecz poszkodowanego, lub kara więzienia min 10 lat, za śmierć, byłaby skuteczna.

frage18.10.2023 21:44:48