Dzisiaj, 22 sierpnia, tuż przed godz. 8.00 rano Wyższy Urząd Górniczy otrzymał informację o tragicznym wypadku, do którego doszło w kopalni Murcki-Staszic w Katowicach. Jak mówi Anna Swiniarska-Tadla, rzeczniczka WUG, do wypadku w kopalni doszło na poziomie 500 metrów pod ziemią.
- Wypadkowi uległ pracownik własny kopalni, górnik w wieku 49 lat - mówi Anna Swiniarska-Tadla. - Został wciągnięty pomiędzy taśmę a wspornik zabudowany za bębnem napędowym - dodaje rzeczniczka WUG.
Lekarz na miejscu stwierdził zgon mężczyzny. Górnik miał 10-letni staż pracy w kopalni. Teraz przyczynę i okoliczności zdarzenia wyjaśnia Okręgowy Urząd Górniczy pod nadzorem WUG.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień
