Wyniki najnowszego sondażu wyborczego - czerwiec 2023 r.
W najnowszym badaniu opinii publicznej ankietowani mieli wskazać, na którą partię oddaliby głos, gdyby wybory do Sejmu odbywały się w najbliższą niedzielę - w czerwcu 2024 r.. Oto wyniki:
- Zjednoczona Prawica - 35,9%
- Koalicja Obywatelska - 29,6%
- Konfederacja - 13,9%
- Trzecia Droga (Polska2050 i PSL) - 11%
- Nowa Lewica - 7,2%
- Inni - 2,4%
Badanie zrealizowano w dniach 9-10 czerwca metodą CATI na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1043 dorosłych osób.
Sondaż w ocenie pomorskiego PiS
Andrzej Jaworski z PiS wskazuje na datę badania opinii społecznych.
- Ważny jest czas, w którym ten sondaż został przeprowadzony. Wszystkie media liberalne, i przekaz większości komentatorów czy celebrytów, jest nacechowany marszem Platformy Obywatelskiej, który odbył się 4 czerwca w Warszawie. Zważając na to, uważam, że jest to dobry sondaż - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Andrzej Jaworski, przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości w Gdyni.
Poseł Kazimierz Smoliński zauważa, że obecne nastroje dobrze wróżą na niedaleką przyszłość wyborczą.
- Wyniki są dobre, żadna partia po ponad 7 latach rządów nie miała tak dobrych wyników. Platforma Obywatelska ciągle ma szklany sufit 30 procent, a Lewica znajduje się pod progiem wyborczym. To bardzo dobry prognostyk przed wyborami. Warto przypomnieć, że w 2015 wygraliśmy samodzielnie, mając ponad 37 procent - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Kazimierz Smoliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości. - W czasie kampanii wyborczej zawsze poprawiliśmy swoje prognozy. To zasługa naszej wiarygodności, dotrzymujemy słowa i walczymy o Polaków, nawet narażając się europejskim elitom. Wszystkie wyniki gospodarcze i budżetowe są dobre wbrew kasandrycznym przepowiedniom opozycji i sprzyjających jej mediom oraz bezprawnym działaniom KE.
Poseł Kacper Płażyński z Gdańska do wyniku sondażu nie przywiązuje zbyt dużej wagi.
- Sondaże nie wygrywają wyborów. Wygrywa je wiarygodność, ciężka praca, efekty tej pracy, wiarygodność i umiejętność dotarcia z informacją do ludzi. I na tym się skupiam - podkreśla trójmiejski parlamentarzysta.
Pomorska Koalicja Obywatelska i wyniki sondażu
Sondaż nie zawsze może być miarodajny, zwraca uwagę poseł Sławomir Neuman.
- Zawsze powtarzam, że nie należy wyciągać zbyt optymistycznych wniosków z dobrych sondaży, ani nie popadać w zwątpienie przy słabszych. Trzeba pracować i przekonywać ludzi, żeby w finale wygrać. Po marszu 4 czerwca wyraźnie widać wzrost notowań Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej, ale to nie jest powód, żeby osiadać na laurach - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Sławomir Neumann, poseł Koalicji Obywatelskiej.- Pracujemy dalej, żeby w październiku w realnych wynikach wyborów być wyraźnie na pierwszym miejscu.
Wiceminister aktywów państwowych, Karol Rabenda dziękuje wyborcom za zaufanie i wysokie poparcie, lecz zapewnia, że Zjednoczona Prawica nie ogląda się za sondażami.
- Dobre sondaże cieszą, ale nie oglądamy się za nimi, ważne jest to, żeby przekonywać Polaków do siebie konkretnymi działaniami i programem na przyszłość. Za nami bardzo trudna kadencja, kryzys covidowy, wojna na Ukrainie i kryzys energetyczny wywołany rosyjską inwazją, hybrydowy atak na polską granice ze strony reżimu Łukaszenki - to wszystko wymagało podejmowania czasami ważnych decyzji ale też wiązało się z wieloma trudnościami dla obywateli w życiu codziennym. Dlatego utrzymywanie wysokiego poparcia to coś za co jesteśmy wdzięczni i co daje siłę dla dalszej pracy - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych.
Dziennik Bałtycki TV

Badanie przeprowadziła pracownia Estymator dla DoRzeczy.pl.