Spotkanie z Beatą Szydło w Sandomierzu: Dla PO Polska to „ten kraj”. Dla nas – nasz wspólny dom, ojczyzna

Europoseł Beata Szydło podczas spotkania w Sandomierzu przypomniała o programie „Rodzina 500 plus”, który – jak zauważyła – jest tak bardzo atakowany i bardzo krytykowany przez PO i ich ekspertów. – Ten program przywrócił polskiej rodzinie godność i to było jego największym celem. Tak program dał poczucie wszystkim rodzicom i dzieciom, że nie ma dzieci gorszych i lepszych, że każdy ma mieć równe szanse – dodała.

Beata Szydło przypomniała, że rząd PiS przywrócił wiek emerytalny, który podwyższył rząd PO-PSL. – Wtedy, w tamtej kampanii ludzie przychodzili i mówili: „będziemy pracować aż do śmierci”. PO i Donald Tusk podnieśli wiek emerytalny, mimo że w kampanii wyborczej zapowiadali, że tego nie zrobią. Najważniejsi politycy PO o tym mówili, zarzekali się – Komorowski, Tusk – a potem okazało się, że jak tylko lokale wyborcze się zamknęły i PO będzie rządzić, to wtedy bardzo szybko wiek emerytalny został podniesiony – przypomniała.

Była premier dodała, że jeżeli dzisiaj słyszy polityków PO, którzy mówią, że po wyborach, jeżeli wygramy, na pewno nie zabierzemy żadnego programu społecznego, który jest wprowadzony, to im po prostu nie wierzy, bo przy podniesieniu wieku emerytalnego mówili dokładnie tak samo.

– Dlaczego macie nam po raz kolejny zaufać, dlaczego macie jeszcze raz wybrać nas? - mówiła, zwracając się do mieszkańców Sandomierza. – Jeszcze jeden argument – Dla nich – dla PO – Polska to brzydka panna na wydaniu. Dla nas Polska to piękna, mądra, dumna kobieta. Dla nich Polska to „ten kraj”. Dla nas – nasz wspólny dom, ojczyzna. Dla nich polskość to ciągle nienormalność. Dla nas – przyszłość. Przyszłość to Polska – podkreśliła.