Śląsk Wrocław ma trafić w prywatne ręce jeszcze przed startem sezonu 2023/24. To dość karkołomne, ale proceduralnie możliwe do przeprowadzenia przedsięwzięcie, którego podjęła się Gmina Wrocław (właściciel ponad 99 proc. akcji klubu), rozpisując publiczny przetarg.
Od wielu miesięcy w rozmowach z miastem jest Szwajcar Paolo Urfer, reprezentujący fundusz inwestycyjny ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich "Mada Global". To ten podmiot wydaje się faworytem do przejęcia pakietu większościowego akcji Śląska, ale nie jest jedyny. Klub, który przez zewnętrzną firmę został wyceniony na około 8,5 mln złotych, przyciąga uwagę także innych firm z Polski i spoza jej granic.
Miasto uznało, że firma, która złożyła prośbę o wydłużenie terminu składania ofert, jest na tyle wiarygodna, że warto poczekać trochę dłużej, by móc brać pod uwagę także jej propozycję. W związku z tym oferty można składać nie do 5, a do 16 czerwca. W urzędzie przekonują, że oferty napływają, więc w procesie prywatyzacji można spodziewać się jeszcze różnych zwrotów akcji.
