Morawiecki w USA
Od wtorku premier Mateusz Morawiecki przebywa z wizytą w Stanach Zjednoczonych. Pierwszego dnia wizyty spotkał się z wiceprezydent USA Kamalą Harris. Podczas drugiego dnia wizyty odwiedził zakłady Lockheed Martin, a także Anniston Army Depot, czyli firmy, które produkują dla Polski myśliwce F-35 i czołgi Abrams.
Amerykański sprzęt wojskowy wzmacnia polską armię
W rozmowie z portalem i.pl wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa (OdNowa) zauważył, że pomimo wielkiego wsparcia sprzętowego dla Ukrainy, Polska jest dziś paradoksalnie bezpieczniejsza niż rok temu. – Po pierwsze Rosja się wykrwawia na Ukrainie, a po drugie dzięki determinacji premiera Mariusza Błaszczaka na miejsce przekazanego sprzętu przybywa coraz więcej najnowocześniejszych systemów uzbrojenia z USA i Korei – dodał.
Pierwszych 14 ze 116 zamówionych przez Polskę czołgów M1A1 Abrams zostanie przekazanych wojsku w połowie roku. Czołgi w tym wariancie, starszym niż 250 czołgów w najnowszej wersji M1A2 SEPv3, zostały zamówione, by wypełnić lukę po sprzęcie przekazanym Ukrainie. Są przeznaczone dla jednostek 18. Dywizji Zmechanizowanej, w tym do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej.
32 myśliwce F-35A Lightning II Block 4 wraz z systemem wsparcia i szkolenia szef MON Mariusz Błaszczak zamówił pod koniec stycznia 2020 roku. Dostawy samolotów F-35A dla Polski mają być realizowane w latach 2024-2030. Pierwsze 6 samolotów czasowo zostanie rozmieszczonych w latach 2024-2025 w jednej z baz lotniczych na terytorium USA z przeznaczeniem do szkolenia personelu latającego i technicznego Sił Powietrznych RP. Przylot pierwszych samolotów do kraju przewidywany jest na przełomie roku 2025/2026.
dś
