Przypomnijmy, że w ostatnim czasie głośno było o śmierci dwóch pacjentek Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia. Jedna z nich, 28-letnia kobieta w 17. tygodniu ciąży zmarła w karetce na podjeździe do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Wcześnie placówka z Ostrzeszowa miała przez kilka godzin próbować kontaktować się z kilkoma wielkopolskimi szpitalami, by te przyjęły ich pacjentkę w ciężkim stanie.
Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: Ciężarna 28-latka zmarła pod szpitalem. Dlaczego pozostałe szpitale nie chciały jej przyjąć? Prokuratura bada, czy doszło do przestępstwa
Drugi zgon miał miejsce w weekend, 28 sierpnia. Była to 35-letnia kobieta, która wcześniej kilkukrotnie miała zgłaszać się do ostrowskiego szpitala z bólem pleców. Jak wynika z relacji jej rodziny, pacjentka za każdym razem miała słyszeć, że do szpitala nie zostanie przyjęta. Kierowano ją tylko do specjalisty, lekarza rodzinnego i na tzw. wieczorynkę. Ostatecznie kobiecie udało się dostać do szpitala dopiero, gdy jej stan był na tyle poważny, że rodzina wezwała karetkę. Niestety, kilka godzin później pacjentka Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia umarła.
O sprawie pisaliśmy tutaj: 35-latka zmarła w szpitalu w Ostrzeszowie. Prokuratura bada sprawę. To kolejna śmierć młodej pacjentki tego szpitala
Starosta ostrzeszowski już wcześniej zapowiadał, że nie zostawi tych spraw i podejmie odpowiednie kroki.
- Zrobię wszystko, by tę sytuację wyjaśnić. Chcę mieć pewność, że zrobiono dla pacjentki wszystko, co możliwe, aby ocalić jej życie – mówił w poniedziałek Lech Janicki, starosta ostrzeszowski.
Z kolei we wtorek na stronie starostwa powiatowego w Ostrzeszowie pojawił się komunikat dotyczący odwołania rady nadzorczej Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia.
- Zgromadzenie Wspólników (...) podjęło decyzję o odwołaniu Rady Nadzorczej Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia za brak właściwego nadzoru nad działalnością spółki Ostrzeszowskie Centrum Zdrowia. Jednocześnie prezes OCZ został zobowiązany do podjęcia czynności służbowych wobec dyrektora ds. medycznych OCZ - informował w komunikacie Lech Janicki.
I dodawał: - Kwestie odpowiedzialności indywidualnej wobec ostatnich tragicznych wydarzeń zostaną ustalone w drodze śledztwa prokuratorskiego. Rada Powiatu wspólnie ze Zgromadzeniem Wspólników podkreślają, że powyższe działania stanowią pierwszy etap czynności mających za zadanie stopniową odbudowę zaufania mieszkańców do placówki oraz jej kadry medycznej.
Zobacz też:
Ranking 10 najlepszych ortodontów w Poznaniu według opinii n...
Nowa lista leków refundowanych od września: Po raz pierwszy ...
