Iga Świątek wezwała do zaprzestania hejtu w internecie po tym, jak otrzymała gniewne wiadomości po pokonaniu Zheng i awansie do ćwierćfinału „tysięcznika” w Cincinnati.
Świątek odpiera atak hejterów po przegraniu seta
Iga, która dzisiaj w walce o półfinał zmierzy się z tegoroczną mistrzynią Wimbledonu Czeszką Marketą Vondrousovą pojawiła się zdenerwowana na swojej konferencji prasowej po tym, jak została skrytykowana za przegranie pierwszego seta w ostatecznie wygranym meczu z najlepszą chińską tenisistką.
– Dzisiejszy mecz nie był idealny. Wszyscy to widzieliśmy. Ale ilość hejtu i krytyki, jaką spotykam ja i mój zespół po przegranym secie, jest absurdalna. Chcę zachęcić ludzi do bardziej przemyślanego komentowania w internecie. Wszyscy wiele poświęcamy. Wszyscy bardzo ciężko pracujemy, aby być w tym miejscu. Zawsze dajemy z siebie 100 procent tego, co możemy zrobić każdego dnia. Smutno mi, gdy widzę, że ludzie, z którymi pracuję i ja, naprawdę jesteśmy osądzani
– powiedziała rozżalona Świątek.
Podobna krytyka spotkała Świątek po finale Dubaj Open
Raszynianka wspomniała, że spotkała się z podobną krytyką po porażce w finale turnieju Dubaj Open na początku tego roku, krótko po zwycięstwie w Qatar Open.
– Byłam bardzo dumna ze swoich wyników, ale ludzie naprawdę widzieli ostatni mecz i to, że przegrałam w finale nie powinni krytykować. Wkładam dużo energii, abym nie uderzyła zbyt głęboko, ale zdałam sobie sprawę, że czasami ludzie – nie wiem, czy są moimi fanami, czy nie, ale chcą, żebym grała lepiej – powodują, że marnuję dużo energii, aby ich ignorować
– wyznała Iga.
Zmiana stroju Świątek punktem zwrotnym meczu z Zheng
Momentem zwrotnym w meczu Świątek z Zheng była przerwa na zmianę stroju po przegraniu pierwszego seta.
Czterokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema przebrała swój biały strój na czarny, po czym wygrała 12 i oddała zaledwie 2 z kolejnych 14 gemów.
– Szczerze mówiąc, to z powodu mojego trenera – skomentowała Świątek zmianę stroju. – Kilka miesięcy temu powiedział mi, że po przegraniu seta dobrym pomysłem może być zmiana stroju, aby móc się trochę zresetować i przejść do drugiego seta w innym klimacie. Myślałam, że to zły (pomysł), ale tym razem spróbowałam i zadziałało, więc dziękuję trenerze.
Vondrousova zapewniła sobie pojedynek ze Świątek, wykorzystując cztery z pięciu break pointów podczas zwycięstwa 7:5, 6:3 nad Amerykanką Sloane Stephens.
Vekić i Rybakina skreczowały w walce o ćwierćfinał
Rozstawiona z „piątką” Tunezyjka Ons Jabeur skorzystała z kreczu Chorwatki Donny Vekić przy stanie 5:2 w pierwszym secie i o półfinał zagra teraz z rozstawioną z numerem 2 Białorusinką Aryną Sabalenką.
W pozostałych dwóch ćwierćfinałach Amerykanka „Coco” Gauff zmierzy się z kwalifikantką Włoszką Jasmine Paolini, która awansowała dzięki wycofaniu się z gry przy stanie 4:6, 5:2 rozstawionej z „czwórką” reprezentantki Kazachstanu Jeleny Rybakiny oraz Czeszki Karolina Muchova z Marie Bouzkovą.
