Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju Australian Open w Melbourne po pokonaniu Amerykanki Danielle Collins 6:4, 3:6, 6:4.
Było to jej piąte zwycięstwo w szóstym pojedynku z siedem lat starszą Collins., która w tym roku zamierza zakończyć karierę.
Kolejne spotkanie zawodniczka trenera Tomasza Wiktorowskiego rozegra w sobotę rano polskiego czasu o godz. 9.Przeciwniczką będzie zajmująca 50. miejsce w świecie 19-letnia Noskova (50.WTA), która w 2. rundzie wygrała z Amerykanką McCartney Kessler 6:3, 1:6, 6:4.
- Losowanie miałam trudne, chyba najtrudniejsze, jakie kiedykolwiek miałam. Być może nawet trudniejsze niż w czasach, kiedy byłam nierozstawiona kilka lat temu. Ale staram się to przetrwać i już skupiam się na kolejnych celach. To dobrze, że te pierwsze mecze były takie zacięte. W przeszłości zdarzało się, że gdy turniej zaczynał się względnie łatwo, to potem, gdy przytrafiały się trudniejsze chwile, nie byłam na nie gotowa – mówi Iga Świątek.
Jej najlepszym dotychczasowym wynikiem w Australian Open jest półfinał w 2022 roku. Jeśli w sobotę pokona Noskovą, powtórzy swój rezultat z poprzedniej edycji.
Obie tenisistki jak dotąd zagrały ze sobą tylko raz w ubiegłym roku. Podczas turnieju WTA w Warszawie nasza reprezentantka pokonała Czeszkę 6:1, 6:4.
Awans do trzeciej rundy oznacza, że Polka za występ w Australii zarobiła już 255 tysięcy dolarów australijskich, czyli 675 tys. złotych.
Jeżeli liderka rankingu WTA pokona kolejną rywalkę, zgarnie 375 tys. dolarów australijskich. W przeliczeniu na polską walutę to kwota 993 tys. złotych.
Zmagania w wielkoszlemowym Australian Open toczą się o 3,15 miliona dolarów australijskich, co w przeliczeniu daje kwotę 8,34 mln zł. Właśnie tyle zainkasuje zawodniczka, która w Melbourne wygra wszystkie mecze spotkań i zdobędzie tytuł.
O 1/8 finału powalczy też Hubert Hurkacz. W drugiej rundzie Polak, dziewiąty obecnie tenisista świata pokonał w pięciu setach Czecha Jakuba Mensika (142 ATP) 6:7, 6:1, 5:7, 6:1, 6:3.
Najbliższym rywalem wrocławianina będzie Ugo Humbert. 25-letni Francuz sklasyfikowany jest obecnie na 20. miejscu w rankingu ATP.
Jak dotąd tenisiści zagrali ze sobą dwa razy. Dwukrotnie wygrywał Polak. W 2022 roku pokonała Humberta na kortach trawiastych w 1/8 finału turnieju w Stuttgarcie 7:6, 6:3. W ubiegłym roku Hurkacz zwyciężył 6:4, 3:6, 7:6 podczas turnieju na kortach twardych w Bazylei.
Początek spotkania Hurkacza z Umbertem zaplanowano na godz. 3.30 polskiego czasu.
Transmisje z meczów Igi Świątek i Huberta Hurkacza można będzie zobaczyć na antenie Eurosportu.
W 1/8 finału jest już Magdalena Fręch. W trzeciej rundzie niespełna 27-letnia łodzianka pokonała rosyjską tenisistkę Anastazją Zacharową 4:6, 7:5, 6:4. Jej kolejną rywalką będzie rozstawiona z numerem czwartym Amerykanka „Coco” Gauff.
