Trzy lata temu, gdy Mirra Andriejewa miała zaledwie 14 lat, otrzymała wiadomość z pogróżkami po jednej ze swoich porażek. Jakiś mężczyzna napisał do niej, żeby uważała, bo zamierza wyrządzić jej krzywdę.
– Pamiętam, że pewnego razu, gdy miałam czternaście lat, grałam w jednym ze swoich pierwszych turniejów ITF i po przegranej dostałem wiadomość: „Rozejrzyj się, bo zaraz cię znajdę i obetnę ci ręce”
– wspomina młodarosyjska tenisistka.

Andriejewa opowiedziała tę historię w związku z prześladowaniem brytykiej tenisistki Emmy Raducanu. 17 lutego pewien kibic podszedł do niej w miejscu publicznym i wykazał się „niezdrową obsesją”. To wystraszyło zwyciężczynię US Open 2021.
Dwa dni później podczas meczu drugiej rundy przeciwko Karolinie Muchovej Raducanu rozpłakała się. Okazało się, że w jednym z widzów rozpoznała tego samego mężczyznę, który ją wystraszył. Emma poskarżyła się sędzi] i nie mogła powstrzymać łez. Działacze WTA znaleźli prześladowcę i wyprowadzili go z trybun. Zabroniono mu uczestnictwa w turniejach do czasu oceny zagrożenia.
– Wczoraj przeżyłem trudne doświadczenie, ale dam sobie radę. Jestem dumna z tego, że wróciłam i kontynuowałam grę, pomimo tego, co wydarzyło się na początku meczu
– powiedziała Raducanu, która przegrała to spotkanie z Muchaovą.
WTA poinformowała również, że nadal będzie współpracować z Emmą i jej zespołem, aby zapewnić jej niezbędne wsparcie. Organizacja dąży do wdrożenia najskuteczniejszych protokołów bezpieczeństwa.
Druga rakieta świata Iga Świątek również wyraziła swoją opinię. Polka stwierdził, że wszyscy tenisiski są osobami publicznymi, więc można się tego spodziewać.
– Musisz być przygotowana na rozwiązanie sytuacji poprzez zgłoszenie jej właściwym organom
– powiedziła zawodniczka.

Iga pochwaliła WTA, że szybko zareagowała na incydent i podjęła działania.
Świątek przyznała, że do tej pory udawało jej się uniknąć takich sytuacji. Gdy ona i jej zespół zatrzymują się w niektórych hotelach, personel jest zawsze gotowy zapewnić wejścia i wyjścia awaryjne, aby zapobiec nieprzyjemnym zdarzeniom.
Stalking często się zdarza, nie tylko sportowcom, ale wszystkim osobom publicznym. Ta sama Radukanu była już prześladowany przez młodego mężczyznę Amrita Magara. Miało to miejsce w 2021 roku. W tym czasie pracował on dla Amazona jako kurier. Amrit czasami przychodził do domu Emmy, zostawiał niespodziewane prezenty pod drzwiami i mapę, na której narysował trasę do domu Brytyjki. Pewnego dnia zabrał na pamiątkę but ojca tenisistki.

Gdy stalkera złapano, zakazano mu zbliżania się do zawodniczki przez pięć lat. Został również skazany na 18 miesięcy prac społecznych.
Ten incydent podobnie, jak niedawny, którego doświadczyła w Dubaju, na pewno zaburza samopoczucie tenisistki i wywiera negatywny wpływ na jej wyniki na korcie.
