28-letnia Jana Fett w światowym rankingu zajmuje dopiero 153. miejsce i do turnieju głównego musiała przebijać się przez kwalifikacje. Jej wygrana z notowaną na 20. pozycji wicemistrzynią olimpijską z Paryża jest sporą niespodzianką. Donna Vekić zmagała się z problemami zdrowotnymi i w drugim secie poprosiła o przerwę medyczną.
Iga Świątek grała wcześniej z Fett tylko raz. Gładko pokonała ją 6:0, 6:3 w pierwszej rundzie Wimbledonu 2022.
Wśród potencjalnych rywalek Polki w kolejnych rundach jest Magdalena Fręch (28. WTA). Łodzianka przystąpi do gry w środę, kiedy zmierzy się ze "szczęśliwą przegraną" z kwalifikacji Włoszką Sarą Errani. Pierwotnie miała grać z Rebeccą Sramkovą, ale Słowaczka wycofała się z powodu kontuzji łokcia.
Przed rokiem Świątek odpadła w półfinale z późniejszą triumfatorką, reprezentującą Kazachstan Rosjanką Jeleną Rybakiną, której w tym roku zabrakło w Stuttgarcie. Iga wygrywała ten turniej w 2022 oraz 2023 roku i opuszczała w najnowszych modelach Porsche.
W puli nagród jest 925 tysięcy euro, z czego 142 tysięcy trafi do zwyciężczyni, która może też liczyć na 500 punktów rankingowych. Finał w wielkanocny poniedziałek - 21 kwietnia, a dniem wolnym będzie dla zawodniczek Wielki Piątek.(PAP)
