Przyciągnięci "Kolorami Radości" - pod takim hasłem wrocławianie tłumnie przybyli na Rynek, żeby wspólnie przywitać 2018 rok. Przestrzeń pod sceną na placu Gołębim zaczęła się zapełniać na godzinę przed rozpoczęciem imprezy. Około godziny 19.30. bawiło się już 2 tysiące osób, a przed północą nawet 8 tysięcy. Cała strefa była wypełniona bawiącymi się mieszkańcami miasta, a wielu stało również za barierkami. Wszyscy byli w iście szampańskich nastrojach, choć alkoholu na teren imprezy wnosić nie wolno.
Punktualnie o godzinie 19. na scenie pojawił się dj, a 25 minut później rozpoczął się pierwszy koncert - na scenę wyszedł Lech Janerka. Po nim na zmieniającej barwy estradzie wystąpił zespół Conga Line, a następnie Natalia Sikora, która zaprezentowała repertuar Janis Joplin.
CZYTAJ: Sylwester w Rynku. Wszystko, co powinieneś o nim wiedzieć
Na Rynku można było spotkać także obywateli Ukrainy. Oni najbardziej czekali na występ swoich rodaków zza Buga - o godzinie 21.35 zagrał zespół Kozak System.
W repertuarze jeszcze koncert "100 lat radości" w wykonaniu wrocławskich muzyków i wokalistów, i wtem na scenie sylwestrowej pojawił się prezydent Rafał Dutkiewicz, aby o północy złożyć wrocławianom życzenia noworoczne. Dla prezydenta był to prawdopodobnie ostatni występ, jako gospodarza imprezy.
- Niech żyje Wrocław! Niech żyje Polska! Wszystkiego najlepszego! Wystrzeliliśmy krasnala w Kosmos. Będzie dobrze! - mówił prezydent Rafał Dutkiewicz.
O północy zagrano utwór Marka Grechuty "Świecie nasz", a zgromadzeni w Rynku mieszkańcy puszczali fajerwerki, choć miasto z nich oficjalnie zrezygnowało, żeby dbać o zwierzęta. Najwięcej petard odpalono pod pomnikiem Fredry. Koło północy odbył się artystyczny pokaz pirotechniczny.
CZYTAJ: Zobacz, jak pojadą autobusy i tramwaje w sylwestra i Nowy Rok we Wrocławiu
Tegorocznego Sylwestra Wrocławskiego zamknął Afromental. Impreza trwała do godz. 1.
W sumie w sylwestrową noc podczas koncertu przez wrocławski rynek i plac Solny przewinęło się około 63.500 osób. Zgłoszeń jakie otrzymały służby było znacznie mniej niż w ubiegłym roku, był to bardzo spokojny sylwester. Pomocy lekarskiej w punkcie medycznym zlokalizowanym w Sukiennicach 9 udzielono 5 osobom. W większości przypadków były to niegroźne urazy. Policja nie odnotowała żadnych zdarzeń na terenie imprezy. Po zakończeniu imprezy sylwestrowej służby porządkowe przystąpiły do sprzątania wrocławskiego rynku.