Syn znanego piosenkarza awanturował się w hotelu w Zakopanem. Policja go zatrzymała

Jak informuje portal se.pl, syn piosenkarza mieszkał w tym samym hotelu, co jego ojciec i inne gwiazdy koncertu sylwestrowego, jaki odbył się w Zakopanem – m.in. Maryla Rodowicz, Edyta Górniak, czy Viki Gabor.

Mężczyzna zaczął zachowywać się agresywnie po zakończeniu koncertu w Zakopanem. Według Super Expressu, najpierw kłócił się ze swoją żoną przed hotelem, a następnie wykłócał się z obsługą hotelu i zaczął zaczepiać innych gości obiektu.

Obsługa hotelu najpierw wezwała ochronę. Ta jednak nie mogąc sobie dać rady z mężczyzną, wezwała na miejsce policję.

- Faktycznie, były dwie interwencje w jednym z hoteli i obie były związane z zakłócaniem porządku przez tą samą osobę – mówi asp sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. Policjant nie może jednak potwierdzić danych osoby co do której podjęte zostały interwencje. Dodaje jednak, że dla policjantów była to jednak z wielu podobnych interwencji w sylwestrową noc. Wówczas służby mundurowe zanotowały aż 83 interwencje na terenie Zakopanego i powiatu tatrzańskiego.

Pierwsza interwencja zakończyła się pouczeniem mężczyzny. Gdy jednak to nic nie dało i ten nie poszedł spać i nie zmienił swojego zachowania, doszło do ponownej interwencji. Tym razem mundurowi zakuli mężczyzną w kajdanki i przewieźli na komendę.

Obsługa hotelu w rozmowie z „Gazetą Krakowską” mówi, że mężczyzna był pijany. Został zatrzymany nad ranem. Pracownicy dodają, że żaden z gości hotelowych nie ucierpiał fizycznie na skutek agresywnego zachowania mężczyzny.