Szumowski odpowiada na podziękowania Lisa. Były minister odpowiada jak profesjonalistę przystało

Anna Piotrowska
Opracowanie:
Prof. Łukasz Szumowski odpowiedział na podziękowania red. Tomasza Lisa w profesjonalny sposób. W końcu b. minister zdrowia jest wybitnym specjalistą kardiologii
Prof. Łukasz Szumowski odpowiedział na podziękowania red. Tomasza Lisa w profesjonalny sposób. W końcu b. minister zdrowia jest wybitnym specjalistą kardiologii Fot. Adam Jankowski/ Polska Press
Pacjent jest pacjentem, niezależnie od tego, czy na stole operacyjnym leży święty, czy grzesznik, prezydent kraju czy więzień recydywista, sympatyk rządzących czy opozycji. Jak już ktoś założy szpitalną piżamę, to w gruncie rzeczy wygląda tak samo – podkreślił dyrektor Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie prof. Łukasz Szumowski. Były minister zdrowia odniósł się do podziękowań złożonych mu przez Tomasza Lisa.

Były redaktor naczelny tygodnika "Newsweek" Tomasz Lis w połowie października przeszedł kolejny, czwarty już, udar. Teraz dziennikarz wraca do zdrowia, a pomagają mu w tym lekarze z Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie. Jego dyrektorem jest były minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski. I to właśnie jemu Lis podziękował w czwartek w mediach społecznościowych.

"Serdecznie dziękuję zespołowi Neurologii I Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, którzy poradzili sobie z moim udarem i z profesjonalnym zespołem kliniki zaburzeń rytmu serca prof. Ł. Szumowskiego instytutu kardiologii w Aninie, którzy odkryli przyczynę moich udarów. Za kilka tygodni wracam do Anina, by serce finalnie zacerować, ale na razie czas odpoczynku po stresie" – napisał na Twitterze.

"Pacjent jest pacjentem"

Podziękowania dziennikarza odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych z uwagi na wcześniejsze - bardzo krytyczne - jego wpisy na temat Szumowskiego. Do sprawy odniósł się również sam były minister. W rozmowie z Wirtualną Polską Łukasz Szumowski podkreślił: "Pacjent jest pacjentem, niezależnie od tego, czy na stole operacyjnym leży święty, czy grzesznik, prezydent kraju czy więzień recydywista, sympatyk rządzących czy opozycji. Jak już ktoś założy szpitalną piżamę, to w gruncie rzeczy wygląda tak samo".

Profesor przyznał, że to bardzo miłe ze strony Tomasza Lisa, że taki wpis zamieścił, bo przecież nie musiał.

– Zatem ja dziękuję, że on dziękuje – dodał.

Chorzy od emocji politycznych?

W rozmowie z serwisem pojawił się też wątek komentarzy o charakterze politycznym, jakie pojawiły się w kontekście tej sprawy.

– Ja już uważam, że niektórzy ludzie są chorzy z tych politycznych emocji. Widzę to zaskoczenie w komentarzach "o jeju, patrzcie, Lis leczył się u Szumowskiego". No dajmy już spokój, nie można tak myśleć – powiedział Szumowski. Jak podkreślił, kiedy spotykamy się w szpitalu, "to naprawdę są ważniejsze rzeczy, a te wszystkie dawne emocje, nie mają znaczenia, wydają się nieważne".

wp.pl

od 16 lat

rs

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krul Bul
Wielki człowiek ratuje życie lisienkowego śmiecia. Ratuje takie jedno, wielkie, zielonogórskie NIC.

Zielona G. powinna zapaść się ze wstydu wydając na świat z siebie takie coś.

Wydalić Lisienkę i spuścić z szumem wody klozetowej, bacząc, by kanalizacji zbytnio nie zapaskudzić.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl