Short trackowe sukcesy w sezonie 2023-24
Ostatnim akordem sezonu w short tracku były zakończone w niedzielę w Gdańsku mistrzostwa Polski, gdzie najlepszymi zawodnikami zostali Kamila Stormowska i Michał Niewiński. Łyżwiarka miejscowego Stoczniowca triumfowała na 500, 1000 i 1500 m, a reprezentant Juvenii Białystok zdobył cztery złote medale: na 1000 i 1500 m oraz w sztafetach.
Ci zawodnicy maja na koncie także międzynarodowe sukcesy. Niewiński razem Diane Sellierem (Stoczniowiec Gdańsk), Łukaszem Kuczyńskim (Juvenia Białystok) i Feliksem Pigeonem (AZS Politechniki Opolskiej) wywalczył w marcu w Rotterdamie brązowy medal mistrzostw świata w sztafecie na 5000 m. Ten sam kwartet stanął również w styczniu w mistrzostwach Europy w Gdańsku na najniższym stopniu podium.
Na tej ostatniej imprezie Niewiński, Sellier, Stormowska i Nikola Mazur (Stoczniowiec Gdańsk) zdobyli także srebrny medal w sztafecie mieszanej na 2000 m.
Biało-czerwoni uplasowali się również sześć razy na trzecich pozycjach w zawodach Pucharu Świata. Dwa razy dokonali tego Stormowska (500 i 1000 m) i Kuczyński (500 m), a raz Niewiński (500 m) oraz kobieca sztafeta na 3000 m.
- To był bardzo trudny sezon, bo przez kontuzje trzeba było budować różne składy sztafet. Nie było łatwo, ale myślę, że sprostaliśmy wyzwaniu. Naszym celem jest rozwój i nieważne, co się dzieje, zawsze myślimy o krok do przodu. Medale imprez mistrzowskich i Pucharu Świata najlepiej świadczą o potencjale całej grupy – skomentowała trenerka seniorskiej kadry Urszula Kamińska.
Juniorskie sukcesy w short tracku
Ponadto w styczniu w koreańskim Gangwon Anna Falkowska (Juvenia Białystok) była pierwsza w Zimowych Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich na 500 m, a sztafeta kobiet na 3000 m z jej udziałem wywalczyła w lutym w Gdańsku brązowy medal mistrzostw świata juniorów. W zespole jechały także Michalina Wawer (UKS Short Track MOSiR Giżycko), Natalia Bielicka (Stoczniowiec Gdańsk) i Kornelia Woźniak (UKS Orlica Duszniki-Zdrój).
- Ten sezon pokazał, że nasza kadra bardzo mocno urosła, jest już światową czołówką, startując na równi z mistrzami olimpijskimi i świata. W tej chwili jesteśmy najlepszą dyscypliną ze sportów zimowych w Polsce – zapewnił prezes Tataruch.
Szef związku przekonuje, że w najbliższych miesiącach reprezentacja będzie jeszcze silniejsza. - Wróci Natalia Maliszewska, a reszta zawodników cały czas dalej będzie bardzo mocno się rozwijać. Docelową imprezą są dla nas igrzyska olimpijskie we Włoszech. Przyszły sezon będzie więc doskonałą okazją do kolejnego progresu, aby następnie w roku olimpijskim znaleźć się w szczytowej formie – dodał prezes.
Duże imprezy short trackowe w Polsce
Trzeba też podkreślić, że tym roku w Gdańsku odbyły się nie tylko mistrzostwa Polski na krótkim torze, ale również trzy duże międzynarodowe imprezy. W styczniu rozegrano mistrzostwa Europy, natomiast w lutym finałowe zawody Pucharu Świata oraz czempionat globu juniorów.
- Gdańsk jest dla nas ogromną wartością. To tutaj rozpoczęliśmy przygodę z organizacją międzynarodowych imprez, to w hali Olivia nasi zawodnicy mieli okazję pokazać się polskiej publiczności i zaczęli odnosić pierwsze sukcesy, łącznie z medalami - podsumował Tataruch.
