Tabela polskiej grupy w Lidze Narodów. Złe wieści ze Szkocji. W poniedziałek nie możemy przegrać

W równoległym meczu, naszej grupy, Szkocja pokonała Chorwację 1:0. Gola na wagę trzech punktów strzelił w 86. minucie John McGinn. Chorwaci od 44. minuty grali o jednego pilkarza mniej, bo czerwoną kartkę obejrzał Petar Sucic. Liderem tabeli jest Portugalia. Cristiano Ronaldo i spółka mają 13 punktów i stosunek bramek 12:4. Portugalczycy mają zapewniony awans do fazy pucharowej Ligi Narodów. Druga jest Chorwacja, która ma siedem punktów i bilans bramkowy 7:7. Polacy dalej są na trzecim miejscu. Biało-Czerwoni mają 4 punkty i bilans bramkowy 8:14. Szkoci po zwycięstwie z Chorwacją, mają tyle samo punktów i lepszy bilans bramkowy, bo 5:7. Polacy są przed Szkotami, bo Polacy wygrali w Glasgow we wrześniu 3:2. Polacy nie mogą więc przegrać w poniedziałek.

Reprezentacja Polski w pierwszej połowie zaskoczyła Portugalczyków. Biało- Czerwoni potrafili wychodzić z kontratakami i zaskakiwać bardziej renomowanych rywali. Brylował m.in. Bartosz Bereszyński, który nieoczekiwanie znalazł się w podstawowym składzie. Polacy oddali trzy celne strzały, a gospodarze nie oddali ani jednego celnego strzału. W 32. minucie kontuzji po jednej akcji dostał Bereszyński i zastąpił go Jakub Kamiński. Sędzia w pierwszej połowie pokazał trzy żółte kartki. Otrzymali je: Cristiano Ronaldo, Bruno Fernandes (za niesportowe zachowanie) oraz Joao Neves.

W drugiej połowie Michał Probierz wpuścił za Mateusza Bogusza, debiutanta Dominika Marczuka, a także Sebastiana Walukiewicza zamiast Jana Bednarka. Roberto Martinez wprowadził Vitinhę za Joao Nevesa. Portugalczycy atakowali Polaków regularnie, ale z zagrożenia nic nie robili sobie Biało — Czerwoni. Gdy Polacy złapali oddech i po strzale Dominika Marczuka mieli rzut rożny, Rafael Leao wyszedł z piorunującym kontratakiem, podał do Nuno Mendesa, a ten oddał piłkę Leao. Skrzydłowy AC Milan głową nie dał szans Marcinowi Bułce i było 1:0 dla Portugalii. W 71. minucie Diogo Dalot dostał piłkę w pole karne i oddał strzał. Na drodze piłki stanął Jakub Kiwior. Obrońca Arsenalu jednak odbił piłkę ręką, a sędzia odgwizdał rzut karny. Do jedenastki podszedł Cristiano Ronaldo. Legenda futbolu oddał strzał w środek bramki, a Marcin Bułka rzucił się w lewą stronę. Było 2:0 dla Portugalii.

W 80. minucie Portugalczycy wyszli ze spokojnym atakiem. Bruno Fernandes mając piłkę na 25. metrze, kompletnie nieplinowany oddał strzał, który wylądował w okienku bramki Marcina Bułki. W 83. kolejna akcja Portugalczyków przyniosła czwartą bramkę. Pedro Neto dostał piłkę w pole karne i uderzył pod poprzeczkę. Bułka był bez szans. W 87. minucie Antoni Kozubal przy wyprowadzeniu piłki stracil piłkę, a po dośrodkowaniu, 39-letni Cristiano Ronaldo strzelił gola przewrotką. W 89. minucie gola dla reprezentacji Polski w debiucie strzelił Dominik Marczuk, który uderzył z dystansu. Polska ostatecznie przegrała z Portugalią aż 1:5.