Tadej Pogacar triumfował w czwartym etapie Tour de France i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Tadej Pogacar bezapelacyjnym zwycięzcą czwartego etapu.
Tadej Pogacar bezapelacyjnym zwycięzcą czwartego etapu. PAP/EPA/KIM LUDBROOK
Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wykazał się niezwykłą determinacją i siłą, zwyciężając w czwartym etapie kolarskiego wyścigu Tour de France, który zakończył się w Valloire. Jego samotny atak na słynnej przełęczy Galibier zapewnił mu nie tylko etapowe zwycięstwo, ale także pozycję lidera w klasyfikacji generalnej. Belg Remco Evenepoel (Soudal Quick-Step) zajął drugie miejsce, potwierdzając swoją wysoką formę w obecnym sezonie.

Zwroty akcji

Wyścig pełen był dramatycznych zwrotów akcji, szczególnie dotykających dotychczasowego lidera, Ekwadorczyka Richarda Carapaza (EF Education), który stracił szansę na utrzymanie żółtej koszulki lidera. Krytyczny moment nastąpił dwadzieścia pięć kilometrów przed metą, gdzie Carapaz znacznie spowolnił, tracąc kontakt z czołówką. Ta sytuacja była początkiem końca jego marzeń o zwycięstwie, co skutkowało stratą pięciu minut do zwycięzcy etapu, Tadeja Pogacara, i spadkiem na dalsze pozycje w klasyfikacji generalnej.

Podobny los spotkał Enrica Masa (Movistar Team), który również stracił szansę na dobry wynik w tym etapie. W tych dramatycznych okolicznościach kluczową rolę odegrał João Almeida, który swoją aktywną jazdą przyczynił się do zmian w czołówce wyścigu. Za Portugalczykiem nieustannie jechał Adam Yates wspierając swojego lidera, Pogacara.

Wyjątkowy triumf

Słoweniec Tadej Pogacar pokazał klasę światową, decydując się na samotny atak podczas wspinaczki pod Galibier. Jego determinacja i siła pozwoliły mu zbudować znaczącą przewagę nad pozostałymi rywalami, co ostatecznie zapewniło mu zwycięstwo etapowe. Ta brawurowa jazda nie tylko przyniosła mu etapowe zwycięstwo, ale także spowodowała zmiany na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej wyścigu.

Wśród sześciu cyklistów, którzy zmieścili się w minucie za Pogacarem, znalazł się Belg Remco Evenepoel oraz Hiszpan Juan Ayuso, co świadczy o wysokim poziomie rywalizacji w tegorocznym Tour de France. Pozostali zawodnicy, w tym Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers), którego strata wyniosła 11,44 s i który ostatecznie zajął 59. miejsce, musieli uznać wyższość zwycięzcy.

Po czterech emocjonujących etapach Tour de France, Tadej Pogacar wypracował sobie 45 sekund przewagi nad drugim w klasyfikacji generalnej Remco Evenepoelem, co zapowiada dalszą zaciętą rywalizację w kolejnych dniach wyścigu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pikuś
Ciekawe! Piąty etap dopiero się zacznie.
Wróć na i.pl Portal i.pl