Tajemnicza kobieta na pogrzebie Prigożyna
Pogłoski nasiliły się po tym, jak we wtorek na cmentarzu Porochowskim w Sankt Petersburgu zauważono na pogrzebie watażki tajemniczą kobietę.
Po raz pierwszy zidentyfikowano ją jako żonę byłego sprzedawcy hot-dogów, 52-letnią Ljubowę Prigożin. Jednak rosyjskie media podały później, że grobowiec odwiedziła niejaka Irina Krasavina – żona jego głównego sobowtóra, Leonida Krasavina.
Rosyjski politolog Walerij Sołowiej, znany z krytyki Kremla, twierdzi, że pogrzeb Prigożyna mógł być fikcją. Szefa Grupy Wagnera nie było na pokładzie skazanego na zagładę odrzutowca.
- Za niego leciał jego sobowtór. Putin doskonale o tym wie - mówi.
Przesyłka "drogiego wina". Tajemnica samolotu Prigożyna
To jeszcze nie wszystko. Jak podały źródła w Telegramie, na pokład samolotu, którym miał lecieć Prigożyn, na kilka minut przed startem, załadowano przesyłkę „drogiego wina”. Tam miały być ukryte materiały wybuchowe. Stewardesa Prigożyna, 39-letnia Kristina Raspopova, kilka godzin wcześniej ujawniła swoim bliskim informację o opóźnieniu startu.
Mimo, że Moskwa odmówiła wszczęcia międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że dochodzenie Moskwy wzięło pod uwagę możliwość, że katastrofa została spowodowana umyślnie. - Jest oczywiste, że rozważane są różne wersje, w tym wersja, powiedzmy, celowego okrucieństwa - skomentował.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś