Tajemniczy obiekt pod Bydgoszczą. "Rakieta znalazła się nad terytorium Rzeczypospolitej". Premier podjął decyzję ws. dochodzenia

Lidia Lemaniak
Anna Piotrowska
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
- Poleciłem ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi osobisty nadzór nad przebiegiem dochodzenia, przebiegiem wszystkich prac, które wiążą się z ostatecznym wyjaśnieniem ws. obiektu znalezionego pod Bydgoszczą – poinformował w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Dochodzenie ws. obiektu znalezionego pod Bydgoszczą

O tajemnicze znalezisko pod Bydgoszczą Mateusz Morawiecki został zapytany przez dziennikarkę portalu i.pl Lidię Lemaniak.

Nawiązując do wcześniejszych słów dowódcy operacyjnego rodzajów sił zbrojnych gen. Piotrowskiego szef rządu ocenił, że są podstawy, by łączyć znalezione szczątki obiektu z incydentem z grudnia ub. r., gdy nad terytorium Polski przeleciała rakieta.

– Jestem w stałym kontakcie z ministrem obrony narodowej i poleciłem mu osobisty nadzór nad przebiegiem dochodzenia, przebiegiem wszystkich prac, które wiążą się z ostatecznym wyjaśnieniem tego tematu – powiedział Morawiecki w piątek w Zielonej.

Dodał, że zażądał także wszelkich informacji związanych z incydentem od prokuratury i otrzymał je w czwartek.

– Istnieją przesłanki – jak powiedział pan generał – aby połączyć to znalezisko, ten sprzęt znaleziony parę dni temu, z informacją, którą powzięły nasze służby już w grudniu zeszłego roku, a co do której również byliśmy w stałym kontakcie z naszymi sojusznikami – podkreślił premier.

Jak dodał "w trakcie tego incydentu samoloty F-35 i nasze własne zostały poderwane, aby śledzić trajektorię tego sprzętu, tej rakiety, która znalazła się nad terytorium Rzeczypospolitej Polskiej".

– Dla mnie najważniejsze jest to, że Polska jest bezpieczna, że nic się nikomu nie stało, a ten incydent powinien zostać co do każdego drobnego szczegółu wyjaśniony – oświadczył.

Szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego pod Bydgoszczą. "Powstały pewne hipotezy"

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało w czwartek, że w okolicach miejscowości Zamość, ok. 15 km od Bydgoszczy, znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego; podkreślono, że sytuacja nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców. Miejsce znaleziska badają policjanci, żandarmi i saperzy – informował resort. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła śledztwo.

W piątek dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych powiedział, że "powstały pewne hipotezy". – Mamy pewne wątki, które można byłoby powiązać ze zdarzeniem w Zamościu pod Bydgoszczą – dodał. Generał zwrócił uwagę na podejmowane przez Rosję próby "wpływania na nasze emocje".

– W jednej z takich sytuacji z 16 grudnia poprzedniego roku doszliśmy do wniosku, że jest prawdopodobne, że znalezisko na ziemi można połączyć z tym, co działo się w przestrzeni powietrznej – powiedział Piotrowski. Podkreślił, że polskie wojsko współdziała z sojusznikami w nadzorze nad przestrzenia powietrzną, a "sytuacja była wówczas całkowicie pod kontrolą". 16 grudnia ub. r. Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Celem była infrastruktura energetyczna. W całej Ukrainie doszło wówczas do przerw w zasilaniu.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jan
„Troll zmyśla, mąci, czernią maluje - nie zawodzi,

cenny, im bardziej Polsce szkodzi.

Idzie troll zdrady drogą, gdzie uczciwi nie mogą

- wielka jest trolla, w niesławie, niedola.”
W
Wanessa
Szkoda że prezydent razem z premierem jej nie złapali bo by następnym razem najwyższych odznaczeń nie dali jak za Przewodów.

To jest kwintesencja wojska i systemów antyrakietowych. Brawo. Jak komendant Szymczyk pierdoła.
L
Log
Może to kolejny raz Ukraińcy strzelili do nas ruską rakietą jak udowodnione w Przewodowie aby sprowokować do wojny całe szczęście "chyba" nikt nie zginął.

To wszystko dowodzi że nasz system antyrakietowy jest do śmieci. A wojsko zaczym się połapie o co chodzi to już będzie po.

Już trzy razy mogli nas zbombardować pociskami jądrowymi i żaden nie zostałby zestrzelony. "Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało" - skąd to znamy.
K
KohnEfka
Trwa sprawdzanie czy ktoś przypadkiem nie zrobił zdjęć przed namalowaniem ruskich liter.

Każdy kto oglądał wczorajszą konferencję w wykonaniu generała, wie jak trudno będzie wykonać polecenie rządu.
B
Byku
28 kwietnia, 21:49, lokaj kaczana:

Rakieta znalazła się nad terytorium Rzeczypospolitej...

DONIESC KACZANOWI NOWE PAMPERSY!

[wulgaryzm] wal się

B
Byku
Morawiecki powinieneś polecić sobie , nie zgadzanie się z UE

To by Polsce przyniosło wiele dobrego

A od premiera Błaszczaka trzymaj się z daleka
N
Nikolaus Copernick
Polacy to wspanialy narud. Tylko ludzie ku(r)wy.

-pilsudzki-
N
Najważniejsze żeby głupota
Rakiety zabilh 2 osoby , nic się nie stało,

Spadła rakieta też nic się nie stało, zaraz wejdą wojska też będzie ok ważne żeby pis rządził, bo za Tuska to my żeśmy ręce na molo sobie podawali
J
Ja
morawiecki niech się tam nie ze*ra mały de*il
G
Goering
Jak dodał "w trakcie tego incydentu samoloty F-35 i nasze własne zostały poderwane....

HHHHahahahahaahaahhahahahahahahaaaaaa !

Ty balwanie- twoja fujarka moze zostala "poderwana"

F-35 maja to w D.
P
Patriota przemówił
Sam Misiewicz wydał oświadczenie, nic się nie stało, pis to najlepsza partia na świecie, oznajmił
C
Czas oczyscic Polske
Kolejny złodziej pis idzie do pierdla

youtu.be/hQK0bg6hHzQ
J
J-23
Nadinspektor Sił Zbrojnych PIS-u , niejaki Błaszczak pozazdrościł

odpalenia granatnika komendantowi Policji PIS - Jarkowi Szymczykowi i również odpalił z " grubej rury " .

Dziwne w tym jest , że pierwszy o tym incydencie poinformował niejaki Ziobro : chyba ma haki na Błaszczaka .
E
Edek
Nie złapią te tumany żadnej rakiety tak jak nie złapali wagonu z techniczną pszenicą ;P
F
Fred
Może Maciorowska coś wie na ten temat?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl