Klasyfikowana na 262. miejscu w światowym rankingu Kawa udział w challengerze rozpoczęła od kwalifikacji, w których uporała się z Włoszką Federicą Urgesi (6:2, 6:4).
Dwa zwycięstwa Katarzyny Kawy w Bari
Pierwszą przeciwniczką w turnieju głównym Polki była Sara Errani, Doświadczona, 36-letnia Włoszka w zmaganiach była rozstawiona z numerem czwartym. Klasyfikowana w przeszłości nawet na piątym miejscu w światowym rankingu zawodniczka obecnie zajmuje 115. lokatę.
Errani w przeszłości wygrała dziewięć turniejów - m.in. w Dubaju, Barcelonie i Budapeszcie. Jedenaście lat temu była także finalistką French Open. W zmaganiach z naszą tenisistką zdołała jednak wygrać tylko jednego seta - spotkanie zakończyło się ostatecznie jej porażką 5:7, 6:4, 4:6.
W drugiej rundzie Kawa rywalizowała z Monnet i po trwającym niemal 2,5 godziny meczu również odniosła zwycięstwo w trzech setach. Ćwierćfinałową przeciwniczką naszej tenisistki będzie Słowenka Tamara Zidansek (118. w rankingu), która w Bari jest rozstawiona z numerem piątym. Spotkanie zaplanowano na piątek na godzinę 12.30.
Pierwszy ćwierćfinał Katarzyny Kawy od dwóch lat
Dwa zwycięstwa we Włoszech i awans do grona najlepszych ośmiu tenisistek uczestniczących w turnieju rangi 125 to pierwszy taki sukces Polki od niemal 26. miesięcy. Po raz ostatni udało jej się to w Gdyni (turniej rangi 250) w lipcu 2021 roku. W kolejnych latach i owszem, docierała nawet do finału, były to jednak turnieje ITF, a więc znacznie niższej rangi.
Dzięki punktom zdobytym w Bari Kawa zanotuje awans w rankingu. W najnowszym notowaniu, które zostanie opublikowane w poniedziałek, zanotuje skok o co najmniej kilkanaście pozycji.
