Takie korespondencje są coraz bardziej popularne. Gdy sąsiad pisze do sąsiada i umieszcza list na klatce schodowej

Tomasz Jabłoński
Coraz bardzie powszechne stają się korespondencje, które sąsiedzi piszą do swoich sąsiadów. Takie listy wywieszane są w różnych miejscach na klatkach schodowych, w windach, na drzwiach wejściowych. Treść mocno kontrowersyjna ZDJĘCIA owych liścików prezentujemy w naszej galerii.

Listy od sąsiadów do sąsiadów

To stosunkowo nowe zjawisko, które coraz częściej gości i pojawia się w blokach, kamienicach, wieżowcach i apartamentowcach - rodzaj zabudowy nie ma znaczenia. Listy pojawiają się wszędzie. A czego dotyczą?
Zobacz najlepsze ZDJĘCIA ogłoszeń na klatkach schodowych
Tematyka korespondencji jest bardzo różna. Nie da się jednak nie dostrzec, że w wielu przypadkach chodzi o sprawy damsko - męskie. Jednym przeszkadza to, że sąsiedzi zbyt głośno lub o niewłaściwej porze oddają się miłosnym uciechom. Innym razem ktoś ma dosyć kulinarnych popisów sąsiada/sąsiadki i nocnego gotowania bardzo aromatycznych potraw.
Oczywiście nie brakuje również uszczypliwości skierowanych do właścicieli czworonogów, by ci sprzątali po swoich pupilach.

Sami lokatorzy nie mają nic przeciwko takim korespondencjom. Zapytaliśmy o zdanie kilka przypadkowych osób. Oto co powiedziały:
Nie mam nic przeciwko temu, w końcu jakoś trzeba sobie przekazywać informacje. U nas od casu do czasu ktoś wywiesza taki list - ogłoszenie. Nikomu to nie przeszkadza - mówi Dagmara Wiśniewska.

Mam mieszane uczucia. Jeśli coś mi przeszkadza w zachowaniu sąsiada to najprościej chyba jest się do niego zwrócić bezpośrednio. Nie trzeba więc pisać kartek i wywieszać ich gdzie popadnie - to zdanie Krystyny Bartosik z łódzkich Bałut.

Takie korespondencje są coraz bardziej popularne. Gdy sąsiad...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
tu dama: jestem chopem przebranym za babe z wąsem i nazywam się Kończyta Wurszt i wygrałem Ełrowizję, jurny nie jestem, bo mi nie staje ino se lubie pokrzyczeć
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl