Tarcza Wschód polskim sposobem na odparcie Rosji? Finlandia ma zupełnie inny pomysł

Grzegorz Kuczyński
Grzegorz Kuczyński
Wideo
od 7 lat
Kraje bałtyckie fortyfikują swe granice z Rosją. To samo zapowiada Polska: chodzi o projekt Tarcza Wschód. Tymczasem kraj mający najdłuższą lądową granicę z Rosją na wschodniej flance NATO stawia na coś zupełnie innego. Strategia Finlandii zakłada wpuszczenie wojsk agresora na swe terytorium, a dopiero potem uderzenie na Rosjan.

Podczas gdy Estonia, Łotwa i Litwa budują łańcuch fortyfikacji wzdłuż swoich wschodnich granic, aby odeprzeć ewentualne rosyjskie wtargnięcie wojskowe, Finlandia ma inny plan. Pozwolić Rosji wejść na tereny przygraniczne, ewakuując z nich wcześniej ludność. Plany ewakuacyjne są co jakiś czas aktualizowane. Nowe instrukcje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych opublikowało w styczniu. Aktualizacje planów są obecnie wprowadzane w różnych częściach Finlandii. To bardzo szczegółowe plany, mówiące, jak ma przebiegać ewakuacja konkretnych wsi i dzielnic miast.

Obrona na granicy…

W krajach bałtyckich trwają przygotowania mające na celu udaremnienie potencjalnego ataku wojskowego poprzez budowę łańcucha fortyfikacji na wschodniej granicy - Bałtyckiej Linii Obrony. Chodzi o to, aby zatrzymać wroga natychmiast na granicy i nie pozwolić mu wejść w głąb kraju. „Da to czas na ewakuację ludności cywilnej i sprowadzenie posiłków sojuszniczych” - wyjaśnia Lukas Milevski z Uniwersytetu Leiden w Holandii.

Podobny pomysł ma Polska. - Tarcza Wschód to fortyfikacje, które są elementem odstraszenia i obrony przed potencjalnym agresorem – poinformował premier na wtorkowej konferencji prasowej. Jak dodał Donald Tusk, "Tarcza Wschód ma być systemem, który skutecznie odstraszy kogokolwiek, kto miałby pomysł, aby od wschodu Polskę zaatakować". Powiedział, że będzie ona kompozycją różnych form obrony, także środowiskowych. Podkreślił, że przewiduje się, m.in. zalanie pewnych terenów wodą tam, "gdzie to nie przynosi jakichś negatywnych konsekwencji dla ludzi, dla gospodarki, czy dla natury". Oprócz zalewów i mokradeł, granicy bronić będą gęste lasy, zapory przeciwczołgowe, nowoczesne instalacje podziemne.

…czy w głębi kraju?

Tymczasem strategia obronna Finlandii nie ma na celu zatrzymania wroga bezpośrednio na granicy. Rosyjskie oddziały mają wejść w głąb kraju, a wtedy Finowie zastosują strategię wojny manewrowej, która koncentruje się na zdolności do kontrataku za pomocą szybkich ruchów niekoniecznie dużych oddziałów.

Oznacza to, że obrona musi mieć głębię i teren na wschodniej granicy Finlandii, gdzie toczyłyby się bitwy obronne. Niewątpliwie gęste lasy i mnogość jezior daje takie możliwości bardziej, niż w przypadku Polski i krajów bałtyckich.

źr. Yle, PAP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pol
25 maja, 17:24, Antypiss:

A tak ładnie się żyło w UE dopóki radzieckie swinie z piss na zachodzie z elitarnego klubu nie nierobily chlewa

25 maja, 21:30, stary Polak:

gdy ma się poziom IQ ok 40

On tyle nie ma, raczej jest na poziomie hołowni i musiał mieć dużo sióstr w rodzinie bo miele bez zastanowienia.

s
stary Polak
25 maja, 17:24, Antypiss:

A tak ładnie się żyło w UE dopóki radzieckie swinie z piss na zachodzie z elitarnego klubu nie nierobily chlewa

gdy ma się poziom IQ ok 40

s
stary Polak
Finowie mają swoją koncepcje dopasowaną do terenu. Duże przestrzenie pokryte śniegiem i lodem, o bardzo małym zaludnieniu. My nie możemy sobie na to pozwolić i - oby nie obowiązywał nadal pakt niemiecko-rosyjski o granicy na Wiśle.

W pierwszej kolejności musimy wypowiedziec umowę ottawską i ruszyć z produkcją tanich, efektywnych, prostych, wręcz prymitywnym min przeciwpiechotnych.
P
Pol
25 maja, 17:03, Pol:

O, to podobnie jak linia wisły dobalda tfuska, który chciał wpuścić potencjalnego agresora jak najdalej:-) świetny strateg ten donald, tylko zapomniał, że Polska nie ma tyle ziem co rosja:-)

25 maja, 19:00, Krzysztof:

W wypadku ataku należy wyprzeć przeciwnika z granicy i zająć jego tereny.

Dobra filozofia, tak by należało zrobić, robi wrażenie na przeciwniku.ale tfusk nigdy tego nie pojmie bo był szkolony aby niemcy i rosja nie miały na drodze nic,co mogło by zakłucać ich współpracę. Ciekawe kiedy usuną mój wpis:-)

K
Krzysztof
25 maja, 17:03, Pol:

O, to podobnie jak linia wisły dobalda tfuska, który chciał wpuścić potencjalnego agresora jak najdalej:-) świetny strateg ten donald, tylko zapomniał, że Polska nie ma tyle ziem co rosja:-)

W wypadku ataku należy wyprzeć przeciwnika z granicy i zająć jego tereny.

K
Krzysztof
Nie prowadzi się wojny na własnej ziemi.
A
Antypiss
A tak ładnie się żyło w UE dopóki radzieckie swinie z piss na zachodzie z elitarnego klubu nie nierobily chlewa
Wróć na i.pl Portal i.pl